Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeszów stawia na biurowce. Ma być praca

Bartosz Gubernat
W centrach obsługi firm pracę znajdą absolwenci informatyki i kierunków humanistycznych. Rozmowy z pracodawcami już trwają, a biura są w budowie.

Artur Chmaj, ekonomista z Rzeszowa:

Artur Chmaj, ekonomista z Rzeszowa:

- Pod względem wielkości Rzeszów na pewno nie będzie takim ośrodkiem jak Kraków czy Warszawa. Ale naszym atutem jest świetna lokalizacja na mapie polski. Jako unijny przyczółek, baza wypadowa Unii Europejskiej na wschód ma duże szanse na rozwój sektora outsourcingowego. Warto zauważyć też ogromny potencjał kadrowy - w Rzeszowie mamy największy odsetek studentów w przeliczeniu na mieszkańca. Kształcimy świetnych fachowców znających języki, którzy niestety na razie z powodu braku zatrudnienia w wielu przypadkach wyjeżdżają za granicę. Stworzenie ośrodka outsourcingowego wpisuje się w lokalny popyt na pracę. Przykłady europejskich miast pokazują, że najtrudniej jest zacząć budować taki ośrodek. Ale potem obserwuje się efekt domina, za jedną firmą przychodzą kolejne i biznes szybko się rozwija.

- W tej chwili podstawową gałęzią jest dla Rzeszowa i okolic produkcja, głównie lotnicza. Te firmy będą się rozwijać i zatrudniać kolejnych ludzi. Inżynierowie, konstruktorzy i operatorzy maszyn o pracę mogą być spokojni. Ale my chcemy stworzyć równie dobre warunki absolwentom kierunków humanistycznych - mówi Waldemar Macheta, dyrektor Biura Obsługi Inwestora Urzędu Miasta Rzeszowa.

Jak wynika z raportów niezależnych firm badających rynek usług dla biznesu, Rzeszów to obok Olsztyna, Białegostoku, Torunia, Zielonej Góry, Opola, Radomia, Kielc, Lublina i Gliwic jeden z najbardziej obiecujących ośrodków dla rozwoju sektorów BPO i SSC. Pod tymi hasłami kryją się biura wykonujące zdalnie dla dużych zleceniodawców różnego rodzaju usługi. To m.in. obsługa informatyczna, księgowa, rozmowy z klientami lub telefoniczna sprzedaż usług i towarów. - W Polsce największymi zagłębiami w tej branży są Kraków, Wrocław, Trójmiasto i okolice Poznania. Ale coraz więcej klientów wykazuje duże zainteresowanie także mniejszymi miastami, które mają ogromny potencjał do rozwoju w tym kierunku w najbliższych latach - mówi Paul Blackman, dyrektor w dziale powierzchni biurowych firmy Colliers International.

Jak wskazują analitycy tej firmy, przewaga Rzeszowa nad dużymi ośrodkami to przede wszystkim niższe koszty wynajmu powierzchni biurowych oraz dostęp do dobrze wykwalifikowanej kadry. W Rzeszowie liczba studentów przypadających na jednego mieszkańca jest najwyższa w Polsce. - Na naszą korzyść działa także fakt, że w dużych miastach rynek jest już nasycony. Dlatego chociaż to niedaleki Kraków jest jednym z największych tego typu ośrodków w Europie, kolejka firm zainteresowanych inwestycjami ustawia się teraz do Rzeszowa - przekonuje W. Macheta.

Aby otworzyć swoje oddziały, inwestorzy potrzebują jednak najnowocześniejszych biurowców klasy "A". Ze względu na brak takich budynków, w Rzeszowie mimo zainteresowania nie otworzyły swoich oddziałów m.in. firma oponiarska GoodYear i informatyczny gigant IBM. W ciągu roku ma się to zmienić. W rejonie ul. Lubelskiej i Warszawskiej zostanie otwarty pierwszy z dwóch powstających tu biurowców kompleksu SkyRes. - W dwóch budynkach oddamy do dyspozycji najemców ok. 40 tys. m kw. najnowocześniejszych powierzchni biurowych. To będą pierwsze tego typu, ekologiczne biurowce w regionie - mówi Radosław Walas z firmy Developres.

Dyrektor Macheta zdradza, że do budowy trzeciego biurowca przymierza się inna rzeszowska firma, na co dzień działająca w branży metalowej. Czwarty budynek jeszcze w tym roku ma zacząć budować firma wykonująca kompleks Capital Towers przy moście Zamkowym. - A my prowadzimy rozmowy z przedsiębiorcami, którzy są chętni na takie powierzchnie. Niedawno gościliśmy m.in. włoskiego i belgijskiego przedstawiciela Fiata. Jesteśmy także w stałym kontakcie z przedstawicielami branży outsourcingowej, którym rekomendujemy nasze miasto - mówi W. Macheta. Przekonuje, że w nowoczesnych biurach będzie praca m.in. dla absolwentów różnych kierunków studiów. - Tu nie trzeba specjalistów od budowy helikopterów, czy obsługi obrabiarek. Będą potrzebni księgowi, informatycy, ale także humaniści, którzy zajmą się telefoniczną obsługą klientów. Na pewno premiowana będzie znajomość języków obcych - mówi W. Macheta.

Urzędnicy odpowiedzialni za rozmowy z inwestorami liczą przede wszystkim na firmy, które zdecydują się otworzyć tu swoje oddziały. Od pośredników świadczących usługi dla dużych zleceniodawców oferują lepsze warunki pracy i wyższe zarobki. Jesienią w Rzeszowie odbędzie się międzynarodowa konferencja z udziałem największych europejskich graczy na rynku outsourcingowym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24