Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gwiazdor Ciarko PBS Sanok: nic mi się nie chce

Waldemar Mazgaj
- Muszę odpocząć i zobaczę, czy w ogóle jeszcze będę grał - mówi Martin Vozdecky, idol sanockich kibiców.
- Muszę odpocząć i zobaczę, czy w ogóle jeszcze będę grał - mówi Martin Vozdecky, idol sanockich kibiców. Tomasz Sowa
Rozmowa z Martinem Vozdecky'm, napastnikiem Ciarko PBS Banku Sanok.

- W tym finale kluczowy był chyba mecz, wygrany przez was w ubiegłą sobotę 7-1? - Bo ja wiem. Według mnie wygrana w karnych w Tychach była ważniejsza. Wtedy uwierzyliśmy, że nawet opierając się na defensywie można wygrywać. Zresztą co mecz to inna historia, ale wszystkie zwycięstwa zawdzięczamy Johny'emu. Murray to zdecydowanie MVP finału, nie ma o czym mówić.

- Ale złoto dedykujecie ponoć Justinowi Chwedorukowi, który powinien tutaj z Wami być, gdyby nie kontuzja...- Hokej jest kontaktowym sportem, czasem sie przytrafi kontuzja. Justin na pewno by nam pomógł.

- Kluczem do waszego sukcesu była - co potwierdzają wszyscy - atmosfera w szatni. Ale podobno waszym dobrym duchem jest Mike Danton.- Mike od ostatniego meczu z Jastrzębiem występował ze złamana kością śródręcza i grał swoje mecze z rywalami i ich kibicami. My mieliśmy wtedy czas grać w hokej.

- Rok temu wydawało się, że już jest po sanockim hokeju, w maju działacze robili dosłownie łapankę na zawodników...- Tak naprawdę do końca stycznia tworzyliśmy zespół, dopiero w play-off drużyna uwierzyła w to, że jeśli będzie walczyć, to ma szansę ograć lepsze drużyny. Bo i Jastrzębie i Tychy to były od nas lepsze drużyny.

- Czas leci bardzo szybko, już kończysz piąty sezon w Sanoku, ale można powiedzieć, że twój najlepszy okres, także indywidualnie. Zdobyłeś drugie miejsce w ligowej klasyfikacji kanadyjskiej, aż 90 punktów - za 46 goli i 44 asysty budzi szacunek, bo tak okazałego wyniku jeszcze nie zrobiłeś. Można powiedzieć, że Martin Vozdecky jest jak wino, im starszy, tym lepszy.- Każdy sezon jest inny, ale ten był naprawdę ciężki.

- Zostajesz w Sanoku?- Nie wiem, dopiero sezon się skończył. Muszę odpocząć i zobaczę, czy w ogóle jeszcze będę grał.

- Czyżbyś rozważał zakończenie kariery?- Nie jestem pewny, zobaczymy. Jestem piekielnie zmęczony, nic mi się nie chce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24