Kolejna inwestycja Uniwersytetu Rzeszowskiego. Powstanie Zakład Nauk o Człowieku

- W ciągu najbliższych kilku dni rozpoczniemy prace - mówi Andrzej Frydryk, dyr. zespołu projektów w Skansce, która wygrała przetarg na budowę Zakładu Nauk o Człowieku dla UR, czyli prosektorium.

Budynek powstanie w okolicy Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie, na działce o powierzchni 0,65 hektara, którą uniwersytet dostał od marszałka.

- Patrząc od wejścia głównego do szpitala, po lewej stronie. To teren zieleńca przylegający do ul. Leszka Czarnego - wyjaśnia Jarosław Szlęzak, kanclerz UR.

Zakład będzie miał 2 kondygnacje nadziemne i 1 podziemną. Choć to osobny budynek, to ze szpitalem połączy go tunel podziemny. Transportu zwłok nie będzie więc widać.

- Powierzchnia użytkowa budynku to ponad 2,3 tys. m kw. - wylicza Andrzej Janora, menadżer projektu ze Skanski. - Budynek będzie miał prawie 14 m wysokości w najwyższym punkcie, 93 m długości i 15 m szerokości.

Nie mógł być wyższy ze względu na lądowisko dla śmigłowców ratowniczych. Prosektorium, w którym studenci medycyny mają się uczyć budowy ciała człowieka, nie będzie się wyróżniało jakąś oryginalną architekturą. Elewacja będzie skromna, biała. Powstaną tu 4 zakłady: anatomii prawidłowej człowieka, histologii z embriologią, anatomii patologicznej człowieka i medycyny sądowej. Uczelnia będzie przyjmować deklaracje oddania ciała do bada na potrzeby nauki.

Zakres prac Skanski obejmuje też wyposażenie sal i laboratoriów.

- Część technologiczna jest specyficzna i na etapie projektu mieliśmy z tym pewne problemy. Ciężko było w kraju o kogoś, kto byłby w stanie wskazać, co tak naprawdę jest szczytem marzeń w tej dziedzinie, a chcieliśmy, by obiekt był nowoczesny - przyznaje kanclerz.

Skanska zagospodaruje też teren wokół. Zrobi chodniki, drogi, trawniki, ławki i stanowisko do przypinania rowerów. Finał prac planowany jest w czerwcu przyszłego roku. Wartość projektu to 23 mln zł, prz6y czym część budowlana z instalacją to ok. 18 mln zł, a aparatura - 5 mln. Dofinansowanie od marszałka to 19,5 mln zł, a 3,5 mln to dotacja MNiSW.

- Prosektorium jest potrzebne, by na uczelni mógł powstać kierunek lekarski. - zaznacza prof. Czesław Puchalski, prorektor ds. rozwoju UR.

Uczelnia stara się, by medycyna wystartowała już w 2015 r. Rektor odpowiedzi spodziewa się w połowie kwietnia.