Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Mielec pokonała Garbarnię Kraków

Marcin Jastrzębski
Mielczanie dali z siebie wszystko i po wygranej z Garbarnią, do lidera z Tarnobrzega tracą tylko 6 oczek. Na zdjęciu w powietrzu Sebastian Duda, który zdobył zwycięską bramkę w tym spotkaniu.
Mielczanie dali z siebie wszystko i po wygranej z Garbarnią, do lidera z Tarnobrzega tracą tylko 6 oczek. Na zdjęciu w powietrzu Sebastian Duda, który zdobył zwycięską bramkę w tym spotkaniu. fot. Krzysztof Kapica
Do czwartego wiosennego meczu musieli czekać kibice w Mielcu, na pierwsze zwycięstwo Stali. Szkoda, że... nie mogli wejść na stadion.

Stal Mielec - Garbarnia Kraków 1-0 (1-0)

1-0 Duda (43, dogranie z rzutu wolnego Getingera).

Stal: Daniel - Podstolak, Duda, Załucki, Getinger - Domański, Żubrowski, Skiba (66. Papka), Buczyński (77. Słotwiński) - Głaz - Łętocha (57. Gawęcki). Trener Włodzimierz Gąsior 6.

Garbarnia: Sypniewski - Haxhijaj, Pluta, Górecki, Metz (46. Siedlarz) - Górecki, Kostrubała, Senderski, Kaczor (83. Fedoruk), Kowalski - Ogar (73. Kalicki),. Trener Mirosław Kmieć.

Sędziował Górecki (Katowice). Żółte kartki: Kowalski, Metz. Widzów bez udziału publiczności.

Zawodnicy obu drużyn wyszli na rozgrzewkę w koszulkach "piłka nożna dla kibiców". Była to odpowiedz na zamknięcie stadionu miejskiego w Mielcu przez Wojewodę Podkarpacką na wniosek komendy wojewódzkiej policji w Rzeszowie.

Bez Kościelnego
Stal swoje odcierpiała i na pocieszenie zgarnęła bardzo ważne punkty. Mecz jednak nie był dla mielczan łatwy. W pierwszym składzie mielczan, z powodu kontuzji zabrakło Kamila Kościelnego, który złamał na tygodniu piątą kość w śródstopiu i czeka go minimum 6 tygodni przerwy. Rolę kapitana po Kościelnym przejął Krystian Getinger. Stal na początku nie ruszała do zdecydowanych ataków.

Nie nudził się również Wojciech Daniel, który z największej opresji wyszedł w 22. minucie. Wtedy Tomasz Ogar stanął z nim oko w oko, a wychowanek Błękitnych Ropczyce wyczuł intencje rywala i odbił piłkę. Chwilę później Damian Buczyński uderzał z ok. 25. metrów, ale brakowało mu dokładności. Sebastian Głaz wywalczył zaś piłkę na połowie rywala. Zdecydował się na uderzenie, ale został zablokowany.

Dwie minuty przed końcem pierwszej połowy, Stal uszczęśliwił Sebastian Duda, który wykorzystał swoje warunki fizyczne. Przepchał się w polu karnym rywala i najwyżej wyskoczył do piłki po rzucie wolnym wykonywanym przez Krystiana Getingera.

Próby do końca
Po zmianie stron mielczanie mądrze bronili wyniku. Mniej pracy miał już Daniel, ale Mateusz Załucki i inni obrońcy musieli sporo się napracować. Rozkręcił się Maciej Domański, który posłał niezłą piłkę do Bartosza Papki. Brakło centymetrów żeby nabytek mielczan podwyższył.

Do końca meczu było nerwowo. Kontuzji nabawił się Maciej Domański. W końcówce ciekawą szarżą popisał się Patryk Słotiwński, ale nie zdołał oddać skutecznego strzału.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24