Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trening zamienił się w koszmar. Dzieci płakały, trenerka klęła

Małgorzata Motor
Krzysztof Łokaj
Szarpanie i wyzywanie dzieci. Wbijanie paznokci i ciągnięcie za włosy. Ośmieszanie. Czy tak ma wyglądać trening młodych akrobatek prowadzony przez utytułowaną trenerkę?

Rzeszowska prokuratura twierdzi, że może, jeśli jest to środek, który ma pozwolić na odniesienie sukcesów w sporcie.

Rodzice powierzyli swoje dzieci utytułowanej mistrzyni akrobatyki sportowej nie wiedząc o stosowanych przez nią metodach. Byli zszokowani, gdy z płaczem wracały z treningu.

- Pamiętam ten dzień, jak trenerka uczyła mnie gwiazdy bez rąk. Nigdy wcześniej tego nie robiłam. Za pierwszym razem mnie asekurowała, za drugim puściła. Spadłam. Rozpłakałam się z bólu - opowiada Lena Skowrońska z Rzeszowa, jedna z młodych akrobatek.

Prokuratura potwierdza m.in., że trenerka kilkakrotnie szarpała za odzież młodą zawodniczkę Gabrysię Wilk, córkę byłego znanego żużlowca i dwukrotnego mistrza paraolimpijskiego. Popychała ją, ciągnęła za włosy, wbijała w ciało paznokcie, ośmieszała wobec innych akrobatek. Gdy dziewczynka odmówiła wykonania danej figury, trenerka krzyczała, że jej "przy..li.", "dostanie wp..l".

Po skargach rodziców Podkarpacki Okręgowy Związek Akrobatyki Sportowej w Rzeszowie zawiadomił prokuraturę.

- Niektóre dzieci tak zostały okaleczone psychicznie, że muszą się teraz leczyć u specjalistów - zwraca uwagę Tadeusz Kaplita, prezes POZAS w Rzeszowie.

- Te wszystkie zarzuty są wyssane z palca - mówi trenerka (nie zgadza się na ujawnienie nazwiska). - Jestem zbulwersowana zachowaniem tych rodziców. Wygląda, że nie mogą się pogodzić z tym, że prokuratura umorzyła sprawę. Teraz chcą mnie zdyskredytować.

Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu magazynowym Nowin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24