Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak uprawiać kiełki i z czym je jeść

Mira Opalińska
Kiełki można wkomponować w ulubioną sałatkę.
Kiełki można wkomponować w ulubioną sałatkę. sxc.hu
W zimie raczyliśmy się ciężkimi, sycącymi zupami, sosami i przetworami ze spiżarni, co zaowocowało nadprogramowymi krągłościami. Na wiosnę czas zaszaleć ze świeżymi i modnymi kiełkami.

Wyhodujesz je w domu

Kiełki kupisz w sklepach ze zdrową żywnością oraz w lepiej zaopatrzonych supermarketach. Można je także wyhodować samemu na kuchennym parapecie, ale z daleka od pełnego słońca, ponieważ wtedy łatwo zaatakuje je pleśń. Taka hodowla to nic skomplikowanego, poza tym mamy gwarancję, że kiełki będą świeże, czyste i takie, jakie chcemy.

Zacząć należy od zakupu nasion. Najpopularniesze są rzodkiewki, rzeżuchy, siemienia lnianego, soi, słonecznika, soczewicy, lucerny, kapusty, brokuła, a także wszelkich odmian fasoli czy zbóż. Pamiętać należy, że nasiona dostępne w sklepach ogrodniczych przeznaczone są do upraw gruntowych i zaprawione trującymi środkami konserwującymi. Kupujemy więc tylko nasiona pochodzące z ekologicznych upraw, przeznaczone właśnie na uprawę kiełków.

Kiełki w woreczku czy na ligninie

Zanim wybierzemy jedną z kilku dostępnych metod, dzięki którym nasiona zakiełkują, musimy je odpowiednio przygotować. Nasiona dokładnie płuczemy, namaczamy w przegotowanej letniej wodzie i zostawiamy na 4-6 godzin (nasiona mniejsze), 10-12 godzin (nasiona większe). Po tym czasie są już gotowe do procesu kiełkowania.

Musimy je jeszcze dokładnie wypłukać i potem odstawić na około sześć dni w miejsce półcieniste, w którym panuje temperatura pokojowa.

Kiełki możemy hodować w specjalnych pojemnikach do kiełkowania, których konstrukcja pozwala np. na kiełkowanie kilku rodzajów w jednym czasie. Dostępne są pojemniki plastikowe, ceramiczne i szklane. Jeżeli jednak nie zamierzamy takich nabywać, wówczas zwykłe sitko, słoik, lniany woreczek czy lignina w zupełności wystarczą.

Sposób hodowania kiełków na ligninie znany jest nawet przedszkolakom i najlepszy do wykiełkowania gorczycy, rzodkiewki oraz rzeżuchy. Nasiona fasoli, ciecierzycy, zbóż i soczewicy zakiełkują nam najlepiej włożone do lnianego bądź konopnego woreczka, który dwa razy dziennie namaczamy w wodzie na ok. 1 minutę, po czym zawieszamy nad zlewem aż ocieknie i przekładamy w wygodne dla nas miejsce.

Kiełki w woreczku śmiało możemy przechowywać w lodówce. Przydatne będzie także zwykłe sitko, na które wysypujemy umyte wcześniej nasiona. Umieszczamy je nad pojemnikiem, tak, aby woda mogła swobodnie ściekać. Pamiętajmy, że nasionka płuczemy codziennie, nawet cztery razy w ciągu doby i za każdym razem dokładnie pozbywamy się nadmiaru wody.

Sto procent na zdrowie

Bądźmy pewni, że zajadanie się bogatymi w błonnik, witaminy i enzymy kiełkami wyjdzie nam na zdrowie. Dostarczają one organizmowi sporą ilość soli mineralnych, białka, żelaza i kwasów tłuszczowych omega-3, uzupełnią niedobory witamin i składników mineralnych, a także wzmacniają system odpornościowy.

Nie od dziś wiadomo, że przeciwdziałają wielu poważnym schorzeniom. Zawarte w kiełkach brokułów sulforafany likwidują wolne rodniki i mają zastosowanie w profilaktyce nowotworów. Kiełki są też wspaniałym źródłem kwasu foliowego (kiełki soczewicy), który odgrywa ważną rolę w kształtowaniu systemu nerwowego mającego się narodzić dziecka.

Świeżo zebrane kiełki przechowujemy w lodówce. Trzeba je wcześniej dokładnie opłukać, odebrać pozostałe po nasionach łupinki i nasiona, które nie wykiełkowały, a następnie dokładnie osuszyć. Tak przygotowane mogą "spędzić" w lodówce nawet siedem dni.

Przechowujemy je, najlepiej w szklanym pojemniku, bądź lnianym lub konopnym woreczku.

Po zimie, większość z nas potrzebuje uzupełnić zasoby makro i mikroelementów, wpływających na zdrowe funkcjonowanie naszego organizmu. Suplementy diety, które wspierały nas w trakcie zimnych i ponurych miesięcy spełniły już swoje zadanie, teraz przyszedł czas na coś świeżego i lekkiego. Kiełki wyśmienicie wkomponujemy w ulubioną sałatkę, czy jako dodatek do porannych kanapek, dlatego, jeżeli nie jadłeś kiełków do tej pory, czas to zmienić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24