W poniedziałek przemyscy policjanci przeprowadzili kontrolę drogową wobec kierowcy osobowego volkswagena. Funkcjonariusze zauważyli, że przednia szyba samochodu jest poważnie uszkodzona. Właścicielowi auta zatrzymano więc dowód rejestracyjny.
Dwie godziny później kierowca przyszedł do komendy i przedstawił zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu techniczny pojazdu, w którym diagnosta potwierdził, że samochód jest w pełni sprawny.
- Policjanci postanowili sprawdzić, czy zawarta w dokumencie informacja jest prawdziwa. Pojechali na miejsce, w którym według właściciela miał znajdować się volkswagen i stwierdzili, że szyba nadal jest uszkodzona - informuje asp. Bogusława Sebastianka z KMP w Przemyślu.
62-letni pracownik stacji diagnostycznej potwierdził nieprawdę w wydanym przez siebie dokumencie.
- Śledczy zabezpieczyli feralne zaświadczenie jako materiał dowodowy. Aktualnie toczy się postępowanie mające na celu ustalenie okoliczności tych przestępstw. Czyn, jakiego dopuścił się diagnosta, czyli poświadczenie nieprawdy w dokumencie, zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5 - dodaje Sebastianka.
Kierowcy grozi kara do 2 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak Ostrowska-Królikowska traktuje nieślubne dzieci. Nie każdego na to stać
- Ewa Farna chudnie w oczach! Wyciska z siebie siódme poty na sali treningowej
- Złote talerze, pięć sukienek, koncerty gwiazd. Ślub Rutkowskich będzie "na bogato"
- Skaldowie przestaną grać po śmierci Jacka Zielińskiego? Brat przekazał decyzję