Autostrada Jarosław - Rzeszów najwcześniej jesienią 2015 r. Jest przetarg

- Na oferty od wykonawców czekamy do 27 marca. Do skończenia jest ok. 30 procent drogi. Od chwili podpisania umowy wykonawca będzie miał rok na otwarcie przynajmniej jednej jezdni między węzłami Rzeszów Wschód, Wierzbna, Łańcut i Przeworsk. A w ciągu 14 miesięcy musi się uporać z całą inwestycją - mówi Bartosz Wysocki z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie.

Odcinek A4 Rzeszów Jarosław ma prawie 42 kilometry i jest najdłuższym fragmentem tej drogi na Podkarpaciu. Miał być gotowy w czerwcu 2012 roku. Ze względu na potężne opóźnienia w styczniu tego roku GDDKiA postanowiła zerwać umowę z jego wykonawcą - konsorcjum firm Polimex-Mostostal i Doprastaw.

Drogowcy przewidują, że jeśli nie będzie problemów z przetargiem, roboty nowemu wykonawcy zlecą we wrześniu. Oznacza to, że trasa zostanie otwarta najwcześniej jesienią 2015 roku. W przypadku srogiej zimy należy się jednak liczyć z wydłużeniem terminu, ponieważ na mrozie nie można m.in. asfaltować, a układanie nawierzchni dróg to jedno z głównych zadań, jakie pozostało do wykonania na tym odcinku.