[obrazek1] "Dawny Rzeszów na kartach pocztowych",
Jerzy Gacek, Rafał Kocoł, Marzena Lorens,
Muzeum Okręgowe w Rzeszowie, 2013 r.
"Dawny Rzeszów na kartach pocztowych",
Jerzy Gacek, Rafał Kocoł, Marzena Lorens,
Muzeum Okręgowe w Rzeszowie, 2013 r.
Karty pocztowe sprzed lat mają swój niezwykły klimat. Rafał Kocoł, jeden ze współautorów najnowszego albumu "Dawny Rzeszów na kartach pocztowych" z wydanego przez Muzeum Okręgowe w Rzeszowie, sentymentem darzy zwłaszcza pierwszą kartę pocztową z wizerunkiem miasta.
Wydana w 1896 roku przez zakład artystyczny Karola Szwidernocha we Wiedniu, składa się właściwie z dwóch fotografii. Przedstawiają one rzeszowski ratusz oraz pomnik Adama Mickiewicza.
Całość otaczają quasi-secesyjne ornamenty i kolorowe różyczki. Rzeszów przedstawiony jest jako czyste, kolorowe galicyjskie miasteczko o bajkowym, cukierkowatym klimacie. A dumny napis głosi: "Pozdrowienia z Rzeszowa".
Jak upiększyć rzeczywistość
Wydawaniem kart pocztowych trudniły się najczęściej zakłady fotograficzne. Na niektórych kartach zamieszczonych w tym albumie możemy odnaleźć kamienice z szyldami Edwarda Janusza czy Bronisława Motaka, znanych rzeszowskich fotografów i wydawców pocztówek.
Produkowano głównie karty czarno-białe lub w sepii. Często je podkoloryzowano ręcznie. Takie były prapoczątki fotografii barwnej.
Fotografowie chętnie upiększali rzeczywistość.
Można rozpoznać, że niektóre elementy pocztówek, np. sylwetki górala stojącego na rzeszowskiej uli, czy kobiety ubranej w strój ludowy lub ułana, po prostu doklejano.
Na pocztówce przedstawiającej ulicę 3 Maja widać ludzki cień, choć nie ma człowieka. Został on wymazany. Uważny obserwator dostrzeże nawet błędy w podpisach.
Pomylono np. ulicę Zamkową z Grunwaldzką, a Wisłok z Wisłoką. Trudno się dziwić, skoro rzeszowskie karty drukowały także zakłady w Krakowie, Budapeszcie.
Tak zmieniało się miasto
Tamten Rzeszów, na kartach pocztowych, pełen jest handlarzy, wojskowych, młodzieży, wspaniałych kamienic i zaułków. Oczywiście, na pocztówkach dominowały charakterystyczne fragmenty miasta: ratusz, rynek, główne ulice, kościoły, szkoły.
W albumie możemy obserwować, jak np. zmienia się wygląd dworca kolejowego w Rzeszowie. Wybudowany w 1860 r., przebudowany w 1909 r., był architektoniczną perełką. Na kolejnych kartach widzimy, jak płonie, podpalony przez uciekających Rosjan, a później stoi, odbudowany.
Albo dzieje mostu na Wisłoku, który wysadzony w 1915 roku, został odbudowany w nowym kształcie w 1928 r. Nie miał szczęścia, w 1939 r. częściowo wysadzili go saperzy Maczka, a całkowicie - kilka lat później - Niemcy.
Ślepa kiszka Basi
O czym kilkadziesiąt lat temu pisali na kartkach pocztowych rzeszowianie? O zwyczajnych sprawach. O zebranych borówkach, do których zabrakło cukru.
O Basi, która miała operowaną ślepą kiszkę i przez siedem dni musiała leżeć w łóżku. I oczywiście standardowe pozdrowienia z wypoczynku w pięknym Rzeszowie.
Autorzy do tego starannie wydanego albumu wybrali 280 kart pocztowych z lat 1896-1939 z dwóch dużych kolekcji - Muzeum Okręgowego i zbiorów rzeszowskiego kolekcjonera Zbigniewa Tybury. Dla miłośników historii i odkrywania nieistniejących już zaułków Rzeszowa to fascynująca lektura.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej. Projektant gwiazd ocenia