Dzisiaj i jutro kolejne zbiórki na operację serduszka Wiktorii

Znane są już wstępne wyniki dotychczasowej kwesty na operację serca dwuletniej Wiktorii z Jaksmanic pod Przemyślem. Udało się zebrać ponad 36 tys. złotych, ale liczenie funduszy jeszcze trwa. Pomimo tego, nadal sporo brakuje, dlatego już w ten weekend odbędą się kolejne akcje.

Szansą na życie dla dwuletniej Wiktorii Ziemiańskiej jest skomplikowana operacja serca. Nie chciał się jej podjąć żaden szpital w Polsce. Zdecydowała się dopiero specjalistyczna klinika w Niemczech i pracujący tam światowej sławy polski kardiochirurg prof. Edward Malec. Problemem są ogromne koszty, rodzice i rodzina dziewczynki nie są w stanie sami zebrać potrzebnej sumy. Pomagają liczni przyjaciele.

- W ub. niedzielę na ulice Przemyśla wyszło 29 wolontariuszy Fundacji Serce Dziecka. Dołączyli do nich rodzina i przyjaciele. Razem stworzyli Drużynę Wiktorii - opowiada Monika Ziemiańska, mama Wiktorii.

Wielka ofiarność wiernych

Choroba

Wiktoria urodziła się we wrześniu 2011 r. w warszawskim Szpitalu Klinicznym. Miała ciężką, złożoną wadę serca, pod skrajną postacią Zespołu Fallota, z artezją tętnic płucnych oraz licznym krążeniem obocznym MAPCA's. Tłumacząc prościej, dziewczynka nie ma wykształconych tętnic płucnych, w zamian jej organizm wytworzył naczynia krążenia obocznego, które są jedynym połączeniem serca z płucami. Ma też ubytek międzykomorowy, potocznie dziurę w serduszku.

Wolontariusze FSD oraz Caritasu stali przed kościołami w Przemyślu i kilkunastu sąsiednich miejscowościach. W parafiach, do których wolontariusze nie był w stanie dotrzeć, z puszkami stanęli ministranci. Odzew był ogromny.

Choćby przy kościele w Wacławicach w gm. Orły. Już po krótkiej chwili, po zakończeniu niedzielnej sumy, puszka tak zapełniła się banknotami, że kolejne trzeba było na siłę upychać.

W Przemyślu wolontariusze chodzili po domach. Reakcja ludzi była różna.

- Zdarzały się nietypowe sytuacje. Pewien mężczyzna szybko zamknął drzwi przed nosami wolontariuszy, krzyknął tylko, że on nic nie daje. Po chwili słychać było donośny głos jego żony, że to przecież dla tej dziewczynki zbierają. Ten pan szybko otworzył drzwi, przeprosił i wrzucił 50 złotych - opowiada pani Monika.

Dzisiaj i jutro kolejne akcje

Pomimo, że dotychczas udało się zebrać więcej niż połowę potrzebnej kwoty, nadal sporo brakuje. Koszt operacji to 36,5 tys. euro, czyli ok. 150 tys. złotych.

- Podbudowani niedzielną akcją, w tą sobotę i niedzielę organizujemy następne - zapowiada mama Moniki.

Dzisiaj w Galerii Sanowa kwesta mikołajkowa oraz aukcja charytatywna. Będzie można na niej kupić ciekawe przedmioty. Podobna akcja będzie prowadzona jutro w Rynku, podczas Parady Mikołajowej. Organizatorzy parady oraz fundacja zgodzili się na akcję.

Osoby, które nie będą mogły uczestniczyć w kwestach, a chciałyby wspomóc Wiktorię w każdej chwili mogą dowolnej wysokości datki wpłacić na konto Fundacji Serce Dziecka lub Caritasu (numery kont w ramce).

Numery kont
Dowolnej wysokości kwoty można wpłacać na konto Fundacji Serce Dziecka im. Diny Radziwiłowej. Nr konta na wpłaty złotowe PL 02 1160 2202 0000 0001 5118 9430, nr konta na wpłaty w euro PL 09 1160 2202 0000 0001 2152 1272, SWIFT BIGBPLPW. Konieczny jest dopisek "Wiktoria Ziemiańska".
Pieniądze można wpłacać również na konto Caritas Archidiecezji Przemyskiej, nr konta 61 1600 1332 1847 4932 3000 0003 z dopiskiem "Na operację serca dla Wiktorii".