Mimo, że Jastrzębie znajduje się od rzeszowskiej drużyny o kilka pozycji niżej, to jednak nie był łatwy dla podopiecznych trenera Jacka Podpory mecz. Inna sprawa, że problemy resoviaków wynikały z własnych, niewymuszonych błędów.
W pierwszym, najdłuższym secie, ambitni jastrzębianie prowadzili na obu przerwach technicznych (8:4 i 16:11), ale mobilizacja w szeregach gospodarzy sprawiła, że w końcówce role się odwróciły. W drugiej odsłonie także gra była wyrównana i ponownie nadzieje Asseco Resovii sukces zapewnili sobie na finiszu.
W trzeciej partii inicjatywa należała do miejscowych, ale uparci jastrzębianie wykorzystali błędy po rzeszowskiej stronie i prowadzili 21:19 i 22:21. Przy stanie 23:23 Łukasz Kozub dwukrotnie zagrał do bardzo skutecznego Michała Filipa, który przedarł się przez blok przeciwnika i przeważył szalę spotkania.
Asseco Resovia - Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:23, 25:22, 25:23)
Resovia: Kozub 3, Depowski 2, Gąsior 11, Filip 18, Mordyl 5, Kania 7, Masłowski (libero) oraz Jakubek 6, Dudziński 1. Trener Jacek Podpora
Więcej w poniedziałkowych Nowinach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?