Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeszowska akrobatyka rośnie w siłę!

Marek Bluj
Wysoki poziom, piękne ćwiczenia, mocna obsada. To hasła wywoławcze piątego już Grand Prix Polski w akrobatyce sportowej im. Stanisława Geronia.
Wysoki poziom, piękne ćwiczenia, mocna obsada. To hasła wywoławcze piątego już Grand Prix Polski w akrobatyce sportowej im. Stanisława Geronia. Bartosz Frydrych
Ponad 370 uczestników zgromadziła w rzeszowskiej hali na Podpromiu Grand Prix Polski im. Stanisława Geronia w akrobatyce sportowej, skokach na trampolinie i skokach na ścieżce. Wszyscy gratulowali organizatorom.

Opinia prezesa

Opinia prezesa

- Trener Stanisław Geroń byłby przeszczęśliwy nie tylko z tych zawodów, ale przede wszystkim, że akrobaci z Rzeszowa notują bardzo duży postęp. Rzeszowska akrobatyka odradza się, zajmuje czołowe miejsca, turniej się rozrasta, rok rocznie jest coraz więcej zawodników i przyjeżdża do nas coraz więcej krajów. Kto mi wpadł szczególnie w oko? Dwójka żeńska ze Stali Rzeszów są to fantastyczne dziewczyny. Dwójka mieszana z tego klubu miesiąc temu startowały na mistrzostwach Europy i już przygotowują się do startu wśród seniorów podczas mistrzostw świata, które w lipcu przyszłego roku odbędą się we Francji. Pięknie ćwiczyła trójka z Ukrainy, która pokazała dwa bardzo atrakcyjne, ale rzadko oglądane elementy - mówiła Urszula Wojtkowiak, prezes Polskiego Związku Akrobatyki Sportowej.

- Staszek pewnie patrzy z góry i tylko się uśmiecha. Byłby naprawdę zadowolony z tych zawodów - komentowała Walentyna Geroń, znana choreograf, wdowa po tym świetnym szkoleniowcu, twórcy polskiej szkoły akrobatyki.

Startowali zawodnicy z Ukrainy, Niemiec, Mołdawii, Kazachstanu, Rosji i Polski, uczestnicy niedawnych mistrzostw Europy w akrobatyce i mistrzostw świata na trampolinie. Z jak najlepszej strony w tym międzynarodowym towarzystwie pokazali się reprezentanci rzeszowskich klubów.

Zespoły na... mistrzostwa świata
Najwięcej gratulacji odbierała Ewelina Fijołek, która razem z Kingą Troniną-Rak i Anna Worsztynowicz trenują zawodników w Stali Rzeszów. Pokazały one zespoły, które startowały podczas ostatnich mistrzostw Europy i mają duże szanse, aby wystartować w przyszłorocznych mistrzostwach świata.

Jakub Tronina z Igą Klesyk wygrali konkurencję dwójek mieszanych w klasie mistrzowskiej. Inna dwójka mieszana - Bartosz Ludera z Zuzanną Kustrą - triumfowali w kategorii 13-19 lat. Natomiast dwójka żeńska Izabela Matjas - Izabela Korbecka wśród seniorów uplasowała się na drugim miejscu.

- Zespoły te potwierdziły dobre przygotowanie. Miałyśmy w sumie siedem zespołów. Młodsza trójka żeńska zakończyła rywalizację na 6. miejscu, dwójka żeńska w kategorii: 12-18 lat: Malwina Sala - Maja Stasicka wywalczyła, po dobrym występie brązowy medal - cieszyła się Fijołek, która była zachwycona zwłaszcza zespołami z Ukrainy i Rosji.

- Podpatrywaliśmy ich bardzo uważnie. Są jeszcze przed nami o jedną klasę. Aby zdobywać medale musimy jeszcze popracować - dodawała.

Dzielne Sokoły
Fijołek, to medalistka mistrzostw świata i Europy w dwójce żeńskiej z Brygidą Sakowską. Obie to wychowanki trenera Geronia. Podobnie, jak Grzegorz Bielec, obecnie szkoleniowiec Towarzystwa Gimnastycznego Sokół Rzeszów.

- Impreza doprawdy fantastyczna. Dopisała publiczność. Poziom bardzo wysoki i wyrównany. Nasi zawodnicy zdobyli dwa medale, mamy srebro i brąz w dwójkach mieszanych. Malutki błąd w eliminacjach pozbawił nas pewnego medalu w trójkach żeńskich, a naszą trójkę tworzą: Adrianna Kwiecień, Klaudia Ciupak i Madzia Lubińska - mówił Bielec.

- A oto moi medaliści: Kacper Kuryśko i Patrycja Kloc zajęli drugie miejsce w kategorii 13-19 lat, a Mateusz Dudek i Ola Szczypek trzecie miejsce w kategorii 12-18 lat. Trener Geroń w górze pewnie się cieszy. Wychował trzy pokolenia nie tylko wspaniałych akrobatów, ale także ludzi. To, że tu jesteśmy, świadczy o tym, że podkarpacka akrobatyka ma się tak dobrze, jak nigdy do tej pory. Akrobatyka to piękna dyscyplina, a akrobaci to ludzie, którzy nigdy się nie poddają, dobrze sobie w życiu radzą.

Mama dumna z córki
Brygida Sakowska-Kamińska, która szkoli zawodników w Klubie Akrobatyki Sportowej AZS UR Rzeszów, miała podczas zawodów wiele powodów do radości.

- Jestem przeszczęśliwa, ponieważ wszyscy moi zawodnicy zdobywali medale - powiedziała trenerka. - Jestem podwójnie zadowolona, ponieważ moja córka udanie zadebiutowała w dwójce mieszanej z Olkiem Szczerbatym. Cieszę się, bo bardzo mocno pracowali na ten sukces, wykonali cały program.

Karolina Szela, wielokrotna medalistka MP i ME, z Michałem Skowronem zajęli drugie miejsce w konkurencji dwójek mieszanych w klasie mistrzowskiej. Trójka żeńska: Wiktoria Żółkiewicz, Wanesa Kamińska i Sylwia Brożek zakończyła rywalizację w kat. 11-16 lat także na drugiej pozycji. Dziewczyny są szczęśliwe.

Wansesa Kamińska z Aleksandrem Szczerbatym wśród dwójek mieszanych w tej samej kategorii zostali sklasyfikowani na trzecim miejscu. W kategorii 11-16 lat czwórka męska: Dominik Poźniak, Aleksander Szczerbaty, Maciej Nowak i Michał Wróbel, która debiutowała w GP w tamtym roku, była druga ustępując tylko zespołowi z Ukrainy. Wysokie czwarte miejsce zajęły w dwójce żeńskiej Sylwia Brożek i Wiktoria Żółkiewicz.

Na trampolinie sukcesy i... wpadka
Małgorzata Bilska, również wychowanka trenera Geronia, także wielokrotna medalista MP i ME, szkoląca w Stali Rzeszów specjalistów od trampoliny, była zadowolona, ale też miała pewien niedosyt.

- W klasie I nasi zawodnicy zdobyli dwa złote medale. Sięgnęły po nie Katarzyna Lelek i Michalina Kliś. Srebro zdobyła Klaudia Pęcak i Zuzanna Szelejak. W kategorii 13-14 lat wygrał synchron Dominika Warchoł - Katarzyna Bosek. W klasie mistrzowskiej startowały dwa synchrony męskie, ale żaden z nich nie zdobył żadnego medalu, co jest dużą niespodzianką, tym bardziej, że po eliminacjach prowadziły. Mówimy o braciach Kamilu i Krystianie Kłeczekach oraz Pawle Marczydło i Pawle Zyglerze. Nie mogę tego wytłumaczyć, bo byli dobrze przygotowani - nie ukrywała rozczarowania Bilska.

Gratulacje za bardzo dobrą organizację zawodów przyjmował Tadeusz Kaplita, prezes Podkarpackiego Okręgowego Związku Akrobatyki Sportowej.

Sobotnio-niedzielne zawody były dobrą okazją do podsumowania 65 rocznicy powstania akrobatyki sportowej w Rzeszowie. Piękny jubileusz znaczony sukcesami. Życzymy kolejnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24