Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podkarpaccy nauczyciele rozpoczynają protest

Beata Terczyńska
Zdaniem S. Kłaka, przed bezrobociem nauczycieli ratowałby podział klas na mniejsze. Z powodu oszczędności, klasy są zbyt liczne.
Zdaniem S. Kłaka, przed bezrobociem nauczycieli ratowałby podział klas na mniejsze. Z powodu oszczędności, klasy są zbyt liczne. Krzysztof Łokaj
Rozpoczyna się protest nauczycieli. Na razie oflagowane i oplakatowane zostaną szkoły, a tysiąc nauczycieli z Podkarpacia pojedzie do Warszawy na manifestację.

Stanisław Kłak, prezes podkarpackiego oddziału ZNP tłumaczy, dlaczego od poniedziałku rozpoczynają akcję protestacyjną.

- Rząd przygotowuje zmiany w najważniejszych edukacyjnych ustawach: o systemie oświaty i w Karcie Nauczyciela, z którymi się nie godzimy.

"Standard edukacyjny MEN: byle jak, byle taniej. Dość tego. Dość niszczenia polskiej szkoły, bezrobocia, obniżenia jakości kształcenia, rujnowania statusu zawodowego nauczycieli, biurokracji w szkole, degradacji materialnej ograniczania autonomii nauczycieli" - czytamy na ulotkach i plakatach, które związkowcy rozprowadzać będą po szkołach.

Stanisław Kłak na konferencji prasowej mówił, że szczególnie niepokoi ich zgoda na przekazywanie wszystkich szkół, bez względu na liczbę uczniów związkom komunalnym, stowarzyszeniom, fundacjom i innym spółkom.

- Zatrudnionych w nich nauczycieli nie będą chroniły przepisy Karty Nauczyciela. Już dziś mamy przykład działania szkół przekazywanych stowarzyszeniom i fundacjom, w których pedagodzy zarabiają 2,1 - 2,4 tys. brutto, a umowy mają zawierane na czas określony, od września do czerwca. Dwa miesiące na wakacjach zostają więc na bezrobociu - mówi Stanisław Kłak. - Wiadomo, jaki jest poziom nauczania w szkole, jeżeli nauczyciel zmienia się co rok.

ZNP nie godzi się również na zmiany w przyznawaniu nauczycielom urlopów na poratowanie zdrowia.

- Ministerstwo edukacji proponuje, by z urlopu na poratowanie zdrowia nauczyciel mógł korzystać dopiero po 20 latach pracy, kiedy praktycznie jest wypalony, w dodatku tylko rok i o tym urlopie orzekałby lekarz medycyny pracy - mówi. - Chcieliśmy pójść na kompromis i zaproponowaliśmy urlop po 7 lub 10 latach i w wymiarze 2 lat.

Sprzeciw związkowców budzi też idea zatrudniania do pracy z dziećmi w przedszkolach osób bez wykształcenia pedagogicznego. Chodzi o tzw. osoby wspomagające, które przyjmowane są tam, gdzie chodzą dzieci z dysfunkcjami. Niepokoi pomysł, by awans zawodowy został uzależniony od uznania samorządowców i opinii rodziców, a nie od oceny ekspertów.

ZNP popiera natomiast obniżenie wieku szkolnego do 6 lat. Argumenty "za" to coraz szybszy rozwój dzieci i dodatkowe klasy, a wiec więcej miejsc pracy dla nauczycieli, zwłaszcza, ze MEN prognozowało, że w 2014 r. pracę straci ok. 8,6 tys. pedagogów. Na Podkarpaciu w tym roku prace straciło 569 nauczycieli, a przed rokiem 844, a w tym 569. Wylicza, że aż 34 proc. nauczycieli ma niepełne etaty.

Zdaniem Kłaka przed bezrobociem ratowałby też podział klas na mniejsze. Z powodu oszczędności, klasy są przeładowane. Podaje przykład sprzed roku z Nowego Żmigrodu, gdzie w klasie licealnej było 51 uczniów. Oddział ten udało się w tym roku podzielić na dwa.

Manifestacja zaplanowana jest 23 listopada, a 26 zarząd główny ZNP zdecyduje o ewentualnych dalszych formach protestu. Niewykluczone, że dojdzie do strajku w szkołach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24