Jak wygląda kremacja?
Jak wygląda kremacja?
Kremacja kosztuje w Rzeszowie 600 zł i trwa ok. dwie godziny. Zwłoki są spopielane w temperaturze dochodzącej do 1000 stopni Celsjusza. Do pieca zmarły jest wkładany w specjalnej trumnie, bez okuć, uchwytów i metalowych elementów. Może być wykonana z materiału przypominającego tekturę, lub nielakierowanego drewna. W odróżnieniu od tradycyjnego pogrzebu, do środka rodzina nie może wkładać żadnych przedmiotów. Ceny trumien kremacyjnych zaczynają się od 250 zł, a urnę można kupić już od 310 zł. Rodzina zmarłego nie ma obowiązku kupować ich przy krematorium. Urnę oraz zwłoki można dostarczyć w trumnie kupionej w innym zakładzie. Pod warunkiem, że będą spełniały wymogi potrzebne do wykonania kremacji. Urna musi mieć między 3,5 a 5 litrów pojemności. Trumna nie może mieć więcej niż 220 cm długości i 76 cm wysokości, aby można było bez problemu włożyć ją do komory kremacyjnej.
- Trafiają do nas zmarli nie tylko z Rzeszowa. Mamy wielu klientów z Sanoka, Krosna, Przemyśla, ale także spoza województwa, głównie z małopolski. W tej chwili wykonujemy nawet pięć kremacji dziennie - mówi Beata Sroka, kierownik zakładu pogrzebowego Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Rzeszowie.
Spopielarnia zwłok na rzeszowskim cmentarzu Wilkowyja działa od roku. Jej uruchomienie kosztowało ponad milion złotych. Ponieważ już wcześniej podobny zakład został otwarty w Stalowej Woli, urzędnicy obawiali się o nową inwestycję. Dziś okazuje się, że niepotrzebnie. - Do tej pory wykonaliśmy ponad 250 kremacji, w tej chwili nie ma dnia, kiedy piec stałby nieużywany. Na tym jednak nie koniec, bo takie zakłady to przyszłość - mówi Beata Sroka.
Wzrost liczby kremacji przewiduje z dwóch powodów. Pierwszy, to coraz bardziej ograniczona powierzchnia cmentarzy. Rozwiązaniem tego problemu jest grzebanie zmarłych w urnach, które zajmują znacznie mniej miejsca od tradycyjnych trumien i nagrobków. Urnę można pochować także w tradycyjnym grobowcu, nawet przed upływem 20-letniego okresu od poprzedniego pochówku. - To oszczędza miejsce na cmentarzach. Drugi aspekt to finanse. Pochówek kremacyjny z polem urnowym to ok. 2600-2800 zł. Tradycyjny - minimum 3000-3500 zł. Różnica w cenie wynosi ok. 15 procent na korzyść kremacji - wylicza Beata Sroka.
Dla obniżenia kosztów pogrzebu rodziny zmarłych najczęściej wybierają tradycyjne, kamienne urny. Ich ceny zaczynają się od ok. 300 zł. Droższe, wysadzane kamieniami szlachetnymi, pozłacane, a ostatnio także podświetlane są znacznie droższe.
Na dużym zainteresowaniu usługami w Rzeszowie nie ucierpiało pierwsze podkarpackie krematorium w Stalowej Woli, gdzie tylko w ciągu czterech pierwszych miesięcy spopielono 200 osób. - Nie narzekamy, siły rozłożyły się na dwa zakłady. Kremacji jest sporo, obsługujemy rodziny zmarłych nawet z Kielc i Lublina, gdzie nie ma spopielarni. W przyszłym roku na cmentarzu powstanie duże kolumbarium, które jest już projektowane - mówi Piotr Banaczyk, prezes firmy Memento w Stalowej Woli.
Na cmentarzu Wilkowyja obok kaplicy i krematorium także trwa już budowa nowego kolumbarium, którego ściany stworzą kształt krzyża. - Będzie tu 250 miejsc na urny. Rozbudowujemy również pole urnowe, na którym przybędzie 56 miejsc. Koszt inwestycji to 600 tys. zł. Zmarłych będzie można tu chować już w połowie przyszłego roku - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Z kolei od strony północnej jeszcze w tym roku przybędzie 600 miejsc na tradycyjne nagrobki. Docelowo na 8 hektarach, o które rozbuduje się cmentarz będzie ich 7500.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice