Nowa trasa domykająca północną obwodnicę miasta ma powstać między ul. Rzecha i Lubelską. Ponieważ po drodze wpada na zbiornik elektrociepłowni i przecina Wisłok, konieczna będzie budowa długiego na ok. 400-metrów mostu.
Zgodnie z kosztorysem przygotowanym przez Miejski Zarząd Dróg, inwestycja powinna kosztować nie więcej niż 140 mln zł. W poniedziałek urzędnicy otworzyli oferty od firm zainteresowanych inwestycją. - Propozycje są cztery, po dwie z Polski i zagranicy.
Za wykonanie projektu i budowę najtańsza firma żąda 170 mln zł, a najdroższa propozycja to aż 198 mln zł
- mówi Piotr Magdoń, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie.
Ponieważ oferty są wyższe niż kwota, jaką na inwestycję zarezerwowali radni, miasto ma teraz dwie możliwości. Pierwsza, to zwiększenie puli w budżecie i przyjęcie jednej z czterech ofert.
Druga zakłada unieważnienie przetargu i ogłoszenie nowego. Niestety wówczas Rzeszów prawdopodobnie straciłby szansę na dofinansowanie budowy jeszcze w tym rozdaniu pieniędzy unijnych. Aby dostać pomoc, prace należałoby zakończyć do 2015 roku. Decyzja w sprawie przetargu zapadnie w ciągu dwóch tygodni.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?