Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Absurdalne pytania w testach na prawo jazdy? W internecie huczy od plotek

Karolina Jamróg
- Test teoretyczny na prawo jazdy składa się z 32 pytań. Na jego rozwiązanie jest 25 minut. 20 pierwszych pytań dotyczy przepisów ruchu drogowego. Pozostałe, to wiedza specjalistyczna: pierwsza pomoc i obsługa pojazdu – informuje Paweł Łosiniecki.
- Test teoretyczny na prawo jazdy składa się z 32 pytań. Na jego rozwiązanie jest 25 minut. 20 pierwszych pytań dotyczy przepisów ruchu drogowego. Pozostałe, to wiedza specjalistyczna: pierwsza pomoc i obsługa pojazdu – informuje Paweł Łosiniecki. Fot. Krzysztof Kapica
W internecie roi się od trącących absurdem pytań, które podobno są w testach na prawo jazdy

Jaką długość powinien mieć drążek od skrzyni biegów? Jaka jest częstotliwość migania kierunkowskazu na minutę? Jakie są wymiary tablicy rejestracyjnej? Co ma zrobić kierowca, kiedy jadąc samochodem odczuje ból brzucha? To tylko przykładowe pytania, które miały pojawiać się na egzaminie teoretycznym na prawo jazdy.

- To dla kogo jest to prawko? Dla tych, co znają przepisy ruchu drogowego, czy tylko dla lekarzy i mechaników samochodowych - komentują internauci.

Źle zapamiętali, przekręcili

Za przygotowanie pytań na egzamin teoretyczny w całej Polsce są odpowiedzialne: Instytut Transportu Samochodowego oraz Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych.

- Żadne z tych pytań nie pochodzi z naszej bazy - zarzeka się Marcin Kaleta z PWPW. Udowodnić tego jednak nie może. Powód? - Nie wolno nam upubliczniać pytań z testów.

Do przytoczonych na wstępie pytań nie przyznaje się także Mikołaj Krupiński z ITS. -Tylko dwa z wymienionych pytań mają zbliżony zakres tematyczny z pytaniami, które mogą pojawić się na egzaminie państwowym. To jedyna zbieżność z naszymi pytaniami - twierdzi Krupiński i podobnie, jak nasz poprzedni rozmówca tłumaczy, że nie wolno mu ich upubliczniać.

Skąd więc wzięły się absurdy, którymi pasjonują się kursanci w Internecie?

- Kandydaci na kierowców nie mają możliwości zapisać pytań, jakie padły na egzaminie teoretycznym. Zapamiętują je. Jedni lepiej, drudzy gorzej. Nie dziwi zatem fakt, że w obiegu pojawiają się pytania, które nie mają nic wspólnego z pytaniami egzaminu państwowego - przekonuje Krupiński.

Zabawa w głuchy telefon

O pytaniach o długość drążka, czy wymiary tablicy rejestracyjnej w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Rzeszowie nie słyszeli.

- Egzaminatorzy z takimi pytaniami ani razu się nie spotkali. Może trafiały się podobne, a kursanci je przekręcili - zastanawia się dyrektor Marek Ząbek.

Potwierdza to Paweł Łosiniecki, egzaminator nadzorujący rzeszowskiego WORD. Mimo, że baza pytań jest tajna, część z nich poznał.

- Jeśli jakaś osoba nie zaliczyła testu i chce sprawdzić, gdzie popełniła błąd, zwraca się do mnie. Wówczas mogę wejść na historię kandydata i pokazać mu, które odpowiedzi błędnie zaznaczył - mówi. Zagadnień, którymi dzielą się na forach internauci nie widział. - To jest trochę jak głuchy telefon. Ktoś nie zapamięta pytania, przekręci je i poda dalej. W ten sposób tworzą się takie historie - mówi.

Jedno można o testach na prawko można powiedzieć na pewno - odkąd zmieniły się przepisy, teorię zalicza zdecydowanie mniej kursantów niż wcześniej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24