Ruszył system ZIP. Sprawdź, gdzie się leczyłeś i za ile [FILMY]

System ZIP wystartował 1 lipca i ma już ponad 300 użytkowników z naszego regionu. - Zainteresowanie jest bardzo duże. Co chwilę przychodzą nowe osoby, by dopełnić rejestracji - informowała wczoraj Agnieszka Brzuszek z oddziału NFZ w Rzeszowie.

Gdy zapowiadano premierę ZIP-a urzędnicy funduszu obiecywali: system będzie łatwy w obsłudze i czytelny. Postanowiliśmy to sprawdzić. Z dowodem osobistym zgłaszam się do siedziby NFZ przy ul. Zamkowej w Rzeszowie. Na razie tylko tutaj można się rejestrować. Procedura faktycznie okazuje się prosta. Nie mija pięć minut, gdy opuszczam urząd z zabezpieczoną kopertą, w której mam indywidualny login i hasło. Na redakcyjnym komputerze wchodzę na swój profil. Chcę sprawdzić, gdzie i kiedy byłam u lekarza. Nie mogę. Powód?

- Od rejestracji musi minąć 24 godziny, by system udostępnił pełne dane. Po tym czasie pacjent ma wgląd w informacje o sobie od 2008 roku do dzisiaj - wyjaśnia Marek Jakubowicz, rzecznik oddziału NFZ w Rzeszowie.
Historię swoich kontaktów z publiczną służbą zdrowia poznała wczoraj pani Renata z Rzeszowa. Gdy pokazuje nam swój profil w oczy rzuca się informacja, że w ciągu ostatnich pięciu lat jej leczenie w publicznych lecznicach kosztowało w sumie 4,5 tys. zł.

Na ekranie komputera widnieje przejrzysta lista gdzie i kiedy była u lekarza. Pozycja pierwsza: wizyta u alergologa. Koniec maja. Klika. Pojawia się informacja, że pacjentce udzielono porady lekarskiej oraz wykonano spirometrię. NFZ zapłacił za te świadczenia 47 zł.

- System umożliwi wgląd w liczne dane dotyczące pacjenta. Dzięki niemu można sprawdzić albo sobie przypomnieć, kiedy byliśmy u specjalisty, w jakiej placówce medycznej, jakie leki refundowane nam przepisano - wyjaśnia Marek Jakubowicz.

ZIP to nie tylko przydatny informator, ale także ważne narzędzie kontroli. Dzięki niemu można sprawdzić, czy nie doszło do nadużyć. Jakich? Przykład: pacjent przegląda swoje dane i widzi, że NFZ zapłacił lekarzowi za poradę, która nigdy nie miała miejsca.

- Taka sytuacja może być wynikiem błędu lub celowego nadużycia. Jeżeli otrzymamy od pacjenta zgłoszenie o wykrytych nieprawidłowościach, to będziemy wszczynać kontrolę i wyjaśniać sprawę - zapowiada Jakubowicz.
Skarga będzie musiała zostać wniesiona osobiście. W przyszłości mamy zyskać także możliwość zgłaszania zastrzeżeń droga elektroniczną.

ZIP to program, z którego można korzystać dobrowolnie. Rejestracja i dostęp do danych są darmowe.
- Wszystkich zainteresowanych działaniem systemu zapraszamy w sobotę w godz. 10-15 na Dni Otwarte. W tym czasie będzie można zarejestrować się i zadać urzędnikom pytania na temat ZIP-a - zachęca Marek Jakubowicz.