Powalczy też Stalowa Wola
Powalczy też Stalowa Wola
Po raz kolejny zmienione zostały terminy spotkań barażowych w podokręgu Stalowa Wola. Pierwsze mecze odbędą się w niedzielę 30 czerwca (g. 16), a rewanże w środę 3 lipca (g. 17). O prawo gry w sezonie 2013/14 w klasie O zagrają: LZS Rzeczyca Długa - San Kłyżów oraz Jeziorak Chwałowice - San Wrzawy. Z kolei o klasę A zmierzą się: Koniczynka Ocice - Sparta II Groble, Huragan Zdziechowice/LZS Zbydniów - Azalia Brzoza Królewska, Sokół II Nisko - Truck Kotowa Wola oraz Staromieszczanka Stare Miasto - LZS Tarnowska Wola.
Spotkają się w nim Tempo Cmolas (wicemistrz mieleckiej klasy A) i Borowiec Straszęcin (wicemistrz dębickiej A klasy). Pierwszy mecz zostanie rozegrany w niedzielę o godzinie 17 w Cmolasie. Rewanż o 17.30 w Straszęcinie.
Piłkarze Tempa zapowiadają walkę o awans. W sezonie 2009/10 występowali w klasie O, ale jako beniaminek nie zdołali utrzymać się w lidze.
- Uważam, że byliśmy wtedy słabszym zespołem, niż teraz. Ten sezon popsuły nam dwie nieplanowane porażki, ale nie załamujemy rąk. Po to pracowaliśmy na to wysokie miejsce, żeby teraz walczyć na sto procent. Interesuje nas awans - mówi Tomasz Grabiec, pomocnik Tempa, który rozwiewa wątpliwości kibiców dotyczące tego, czy Cmolas w ogóle chce grać w klasie O.
W klubie z powiatu kolbuszowskiego w ostatnich dniach zmienił się zarząd, nowym prezes został Sebastian Gul.
- Jesteśmy optymistami. To dobrze, że pierwszy mecz gramy u siebie. Postaramy się o zaliczkę, która pozwoli nam zagrać spokojny mecz w Straszęcinie - snuje plany Grabiec.
Straszęcin, znany w przeszłości z jednej z kilku w Polsce pętli trolejbusów w swoje lidze musiał uznać wyższość Monisu Bielowy. Borowiec zbudował drużynę, która potrafi wygrywać z wyżej notowanym rywalami.
- Po zimowych sparingach z Radomyślanką czy Błękitnymi Ropczyce, dostaliśmy sporo komplementów. Problem w tym, że nie zawsze potrafimy wygrywać z rywalami, którzy nastawiają się na grę z kontry - tłumaczy Wiesław Krzyżak, prezes Straszęcina, który oglądał Tempo w wygranym (1-0) przez Cmolas spotkaniu z Huciną.
- Rywale grają siermiężną piłkę i to niestety dla nas, może być ich atutem. Postaramy się jednak o to, by w pierwszych spotkaniu nie dać rywalowi się zaskoczyć. Chcemy zagrać w okręgówce, bo tam jest wyższa kultura gry - podsumowuje Krzyżak.
Ten dwumecz jest ostatnim barażem rozgrywanym w tej formule. Od przyszłego sezonu w podokręgu Dębica będą funkcjonować dwie A klasy. W związku z tym, do dębickiej okręgówki na pewno awansują mistrzowie tych dwóch klas (A) oraz zwycięzca mieleckiej A klasy.
- Zastanowimy się jak uatrakcyjnić rozgrywki. Nie wykluczamy zmiany regulaminu, który spowodowałby zwiększenie rotacji pomiędzy ligami - tłumaczy Wiesław Lada, prezes podokręgu pn. w Dębicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"