Jerzy Chmiel z Niska wraz z synem Maćkiem w zatoce Wołkowyja złowili dwa sumy giganty.
Większy miał 148 cm długości i ważył 18 kg, mniejszy ok. 80 cm i 5 kg. Walka z dużym sumem trwała ok. godziny, a złapał się na zwykłą wędkę z żyłką plecionką 0,5 mm; przynętą była rosówka.
Zdjęcie wędkarskich trofeów dostaliśmy od naszego Czytelnika, pana Adama Więcka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!