Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Rzeszowie leczą udar przez tętnicę

Ewa Kurzyńska
- W pracowni angiografii pomagamy także pacjentom z tętniakami mózgu. Co roku zabiegi emobolizacyjne wykonujemy u ok. 70 pacjentów – mówi Jarosław Homa.
- W pracowni angiografii pomagamy także pacjentom z tętniakami mózgu. Co roku zabiegi emobolizacyjne wykonujemy u ok. 70 pacjentów – mówi Jarosław Homa. FOT. KRZYSZTOF ŁOKAJ
Lekarze ze Szpitala nr 2 w Rzeszowie przez niewielkie nacięcie w pachwinie wprowadzili cewnik i usunęli skrzep z mózgu pacjenta. W ten sposób udało się pomóc mężczyźnie, który doznał udaru niedokrwiennego.

Objawy mogące świadczyć o udarze mózgu: zmieniona mowa, asymetria twarzy, osłabienie ręki, nogi, zaburzenia czucia. Gdy dotkną nas lub osoby w naszym otoczeniu, należy od razu wezwać karetkę! To jedyna szansa, by na czas dostać skuteczne leki i uratować zdrowie, a w wielu przypadkach także życie. W ciągu roku udar dotyka aż 70 tys. osób w Polsce. Choroba ta jest trzecią, co do częstości, przyczyną śmierci i przyczyną główną trwałego kalectwa oraz braku samodzielności wśród dorosłych.

Rzeszowski szpital jest jedynym w regionie, gdzie takie nowatorskie zabiegi są wykonywane. Kilka dni temu tą metodą udało się pomóc mężczyźnie, który doznał udaru niedokrwiennego. Gdy do niego dochodzi skrzep zatyka naczynia krwionośne. Prowadzi to do niedokrwienia części mózgu i obumierania komórek mózgowych.

Czas na pomoc ograniczony

- W walce o zdrowie i życie pacjenta ogromne znaczenie ma czas. Jeżeli od pierwszych objawów udaru nie upłynęło więcej, niż 4 godziny chory może dostać leki trombolityczne, które udrożnią zatkane naczynie. Zabieg wewnątrznaczyniowy można wykonać, jeśli nie upłynęło więcej niż 8 godzin od wystąpienia udaru - wyjaśnia Jarosław Homa, kierownik pracowni radiologii zabiegowej i badań naczyniowych w SW nr 2.

To przełom, bo wielu pacjentów bagatelizuje pierwsze objawy choroby i trafia do szpitali zbyt późno, by można było zastosować wspomniane leki. - W leczeniu udaru niedokrwiennego jak najszybsze udrożnienie zatkanego naczynia jest niezwykle ważne. Im szybciej tak się stanie, tym większa szansa na całkowity powrót pacjenta do zdrowia i sprawności - wyjaśnia specjalista.

Pierwszy pacjent

Pierwszym pacjentem, któremu udało się pomóc nową metodą był mężczyzna po 50. roku życia. Przebywał w szpitalu na ul. Lwowskiej z powodu problemów z sercem. W trakcie hospitalizacji, kilka dni temu, doznał udaru. - Stan pacjenta przed zabiegiem był ciężki. Mężczyzna miał sparaliżowaną połowę ciała. Gdy usunęliśmy skrzeplinę chory jeszcze na stole zabiegowym zaczął ruszać ręką i nogą - wspomina doktor Homa.

Podczas zabiegu pacjent pozostaje przytomny. Przez niewielkie nacięcie w pachwinie, przez tętnice udową i kolejne arterie krwionośne wprowadza się cewnik, który wędruje do mózgu. Gdy dociera do skrzepu - usuwa go. - Zabieg trwa od godziny do półtorej - dodaje lekarz.

Gotowi w pół godziny

Nim pacjent zostanie zakwalifikowany do leczenia przechodzi badanie tomograficzne. Tak, by wykluczyć udar krwotoczny. - Metodą wewnątrznaczyniową nie możemy pomóc także osobom, które cierpią na poważne choroby ogólnoustrojowe, np. nowotwory czy ciężką cukrzycę - zastrzega doktor Homa.

Zabiegi są wykonywane w pracowni angiografii. - Jej wyposażenie kosztowało ok. 3 mln zł. Pieniądze na ten cel udało się pozyskać z Ministerstwa Zdrowia oraz samorządu województwa - mówi Janusz Solarz, dyrektor SW nr 2.

Zespół, który pomaga pacjentom z udarem jest w stanie zebrać się w komplecie w ciągu 30 minut. Dzięki lądowisku dla helikopterów lekarze mogą ratować życie mieszkańców z całego Podkarpacia. W całym regionie działa 12 oddziałów, na których leczone są udary mózgu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24