- W stu procentach jestem i zapewniam, że działam skutecznie, a szanse na zatrzymanie gwałciciela są bardzo duże - odpowiada Krzysztof Rutkowski. - Jednak żeby zacząć działać muszę mieć oficjalne, zlecenie od konkretnych osób z pełnomocnictwem do występowania w ich imieniu - dodaje detektyw.
Detektyw Rutkowski zapewnia, że odpowiedź już wysłał do apelujących o pomoc.
- Jeszcze jej nie otrzymaliśmy, a nad ewentualnym udzieleniem pełnomocnictwa musimy się zastanowić. Na razie nie wiemy, w jakiej ma być formie i czego możemy się potem spodziewać- odpowiada jeden z autorów skierowanej do detektywa Rutkowskiego prośby.
Wszyscy pod nią podpisani proszą o anonimowość z obawy na konsekwencje ze strony odpowiedzialnych za obecną sytuację w Jarosławiu. W piśmie skierowanym do detektywa zwracają uwagę, że coraz więcej mieszkanek Jarosławia czuje się zagrożonych i każde działanie, które poprawi bezpieczeństwo będzie dobrze przyjęte.
- Myślimy, że już sama obecność Pana i patrolu wpłynie na poprawę sytuacji, a liczymy również, że uda się ująć sprawcę - piszą mieszkańcy Jarosławia do Krzysztofa Rutkowskiego.
W Jarosławiu odczuwa się obawę. O gwałcicielu mówią niemal wszyscy.
- Tak żyć nie można. Unikam wieczornych wyjść, a jak już muszę to proszę znajomych by mi towarzyszyli - mówi kobieta w średnim wieku. - Niech go w końcu złapią. Obojętnie, kto to zrobi - dodaje.
Jak dowiadujemy się w jarosławskiej prokuraturze trwają badania zebranych dowodów. Na razie nie ma informacji pozwalających zatrzymać podejrzanego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?