Wataha wilków podeszła pod zagrodę minionej nocy.
- Nie wiem, jak się dostały do środka, bo pastwisko ma elektrycznego pastucha, a na noc spędzamy krowy pod dach - opowiada Marcin Kuziemka, syn właściciela gospodarstwa w Zarszynie.
Kiedy dziś rano przyjechał na pastwisko, zobaczył, że ogrodzenie jest w kilku miejscach uszkodzone: zerwane druty, powalone słupki. Jałówki rozpierzchły się po okolicy. Najmniejszą, poszarpaną, odnalazł martwą na polu sąsiada.
Zagryzły ją w kukurydzy
- Wilkom udało się ją odgonić od stada, dopadły ją w kukurydzy i tam zagryzły - przypuszcza.
- Widok był makabryczny. Nigdy wcześniej nie atakowały naszego stada. Nie wiem, kiedy przyszły, nad ranem, czy w nocy. Musiało ich być więcej, bo z jałówki niewiele zostało.
Kuziemka hoduje siedem jałówek. W sezonie wypasa je w pobliżu oczyszczalni ścieków.
- To nie jest jakieś odludne miejsce. Do najbliższych domów jest 100-150 metrów. W nocy teren jest dobrze oświetlony - twierdzi.
Jak opowiada, po wilczym ataku jałówki były mocno wystraszone.
- Ojciec, brat i ja z trudem zdołaliśmy je zagonić z powrotem. Pomagał nam sąsiad. Jego krowy też uciekły. Na szczęście ofiarą drapieżników padła tylko jedna najmniejsza sztuka.
Ataki coraz bliżej ludzi
Gospodarze w Zarszynie boją się, że skoro wilki już odważyły się podejść blisko ludzkich siedzib, to ataki będą się powtarzać.
- To nie pierwszy przypadek w naszej gminie - przyznaje Andrzej Piotrowski, sekretarz urzędu gminy w Zarszynie. - Półtora tygodnia temu wilki zagryzły jałówkę u gospodarza w Bażanówce. Wiem też o podobnych zdarzeniach po sąsiedzku - w Trześniowie i Besku. Ludzie zaczynają się denerwować.
- Nie wiem, co teraz zrobić. Może trzeba będzie wcześniej sprowadzić krowy z pastwiska i pilnować przy domu - zastanawia się Kuziemka.
Zdaniem Huberta Fedynia z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie, który zajmuje się szkodami wyrządzanymi przez drapieżniki, pojawienie się wilków w okolicy Zarszyna nie jest zaskoczeniem, biorąc pod uwagę, że ich ostoją jest pasmo Bukowicy a jedna wataha może penetrować teren ok. 200 km. kwadratowych.
- Tutejsze pola są dobrą bazą żerową dla dzikich zwierząt, za nimi przychodzą głodne wilki. A że polujący wilk z natury wybiera łatwą zdobycz, dlatego atakuje też zwierzęta gospodarskie, na zasadzie "okazja czyni złodzieja". W tym przypadku atakować musiała wataha. Samotny wilk nie porwałby się na tak duże zwierzęta - mówi.
Wysokie ogrodzenia pod napięciem i wyszkolone specjalne psy pasterskie mogą powstrzymać wilcze zapędy.
- Same "pastuchy" nie wystarczą, bo wilk zawsze znajdzie sposób, by dostać się do niepilnowanego stada - uważa Fedyń.
- Wilcze szkody zaczynają się już od momentu wyprowadzania zwierząt na wypas, czyli w kwietniu. Ale najwięcej notujemy ich od sierpnia do października - mówi Magdalena Grabowska, zastępca Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Rzeszowie.
W tym roku na Podkarpaciu wilki zagryzły już ponad 300 zwierząt gospodarskich: głównie owce, ale ich ofiarami padło też po kilkanaście sztuk bydła, koni, kóz, zaatakowały też hodowle danieli i jeleni.
Z pięciu chronionych gatunków (bobry, niedźwiedzie, rysie, wilki i żubry) to właśnie wilki wyrządzają największe szkody. Kwota odszkodowań wypłaconych tym roku ze Skarbu Państwa sięga 200 tys. zł. W ciągu ostatnich 13 lat suma ta przekroczyła 2,2 mln zł.
Jest odstrzał, jest spokój
Walkę z wilkami wygrała Renata Kozdęba z Lutowisk. Od lat wilki dziesiątkowały jej stado owiec liczące ponad 100 sztuk.
- Nie pomagało ogrodzenie, psy, pilnowanie. Tej wiosny ataki watahy powtarzały się co noc. Miałam dosyć - opowiada.
Mieszkanka Lutowisk wystąpiła o zgodę na odstrzał.
- Pisałam, gdzie się tylko da, do ministerstwa, do izby rolniczej. Urzędniczka z Warszawy była w Bieszczadach, pokazałam jej moje gospodarstwo. Przekonała się, że nie jest w lesie, tylko w środku wsi - opowiada.
W lecie dostała zgodę na odstrzał dwóch wilków.
- Jest wyznaczony myśliwy. Odkąd chodzi regularnie ze strzelbą, mam spokój z wilkami. Zaczęły się bać - mówi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej. Projektant gwiazd ocenia