Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łącznik Rzeszowa z A4 gotowy do końca roku? To wątpliwe

Bartosz Gubernat
Archiwum
Na początek października miasto przesunęło termin otwarcia ofert na naprawę zapadającego się łącznika obwodnicy z autostradą A4.

- Robotami zainteresowane są trzy firmy. Ponieważ zadanie jest skomplikowane, zadają nam dodatkowe pytania i proszą o kolejne dokumenty. Stąd zmiana terminu - mówi Piotr Magdoń, szef Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie.

O kłopotach na budowie łącznika miasta z autostradą A4 i drogą ekspresową S19 jako pierwsi pisaliśmy w lutym.

Wówczas w rejonie budowanych tam wiaduktów osiadły nasypy. Okazało się, że projektując drogę nie wzięto pod uwagę kiepskiej nośności gruntów.

W efekcie wysokie, ciężkie nasypy regularnie się zapadają. Z tego względu miasto musiało przełożyć termin otwarcia drogi (już drugi raz) z wiosny na koniec tego roku. Urzędnicy liczą, że do tego czasu nowy wykonawca wzmocni grunt i naprawi usterki.

- Metodę naprawy drogi zaproponuje sam. Może rozebrać nasypy, albo wykonać palowanie gruntu bezpośrednio z nich. Nam zależy przede wszystkim na tym, aby prace były wykonane dobrze i szybko - mówi Piotr Magdoń.

Jechaliśmy przez A4 i S19 na Podkarpaciu. ZDJĘCIA

Zdaniem miejskich urzędników termin wykonania robót nie jest na razie zagrożony.

- Ale oceniając stan zaawansowania prac trudno wierzyć w te deklaracje. Jeśli pogoda będzie sprzyjała, a wykonawca przystąpi do prac na początku października, ma szanse. Ale jeśli spadnie śnieg i chwyci mróz, a to w listopadzie i grudniu bardzo prawdopodobne, nie zdążą. Według mnie realny termin oddania drogi to najwcześniej przełom kwietnia i maja przyszłego roku - ocenia właściciel jednej z podkarpackich firm budowlanych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24