- Robotami zainteresowane są trzy firmy. Ponieważ zadanie jest skomplikowane, zadają nam dodatkowe pytania i proszą o kolejne dokumenty. Stąd zmiana terminu - mówi Piotr Magdoń, szef Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie.
O kłopotach na budowie łącznika miasta z autostradą A4 i drogą ekspresową S19 jako pierwsi pisaliśmy w lutym.
Wówczas w rejonie budowanych tam wiaduktów osiadły nasypy. Okazało się, że projektując drogę nie wzięto pod uwagę kiepskiej nośności gruntów.
W efekcie wysokie, ciężkie nasypy regularnie się zapadają. Z tego względu miasto musiało przełożyć termin otwarcia drogi (już drugi raz) z wiosny na koniec tego roku. Urzędnicy liczą, że do tego czasu nowy wykonawca wzmocni grunt i naprawi usterki.
- Metodę naprawy drogi zaproponuje sam. Może rozebrać nasypy, albo wykonać palowanie gruntu bezpośrednio z nich. Nam zależy przede wszystkim na tym, aby prace były wykonane dobrze i szybko - mówi Piotr Magdoń.
Zdaniem miejskich urzędników termin wykonania robót nie jest na razie zagrożony.
- Ale oceniając stan zaawansowania prac trudno wierzyć w te deklaracje. Jeśli pogoda będzie sprzyjała, a wykonawca przystąpi do prac na początku października, ma szanse. Ale jeśli spadnie śnieg i chwyci mróz, a to w listopadzie i grudniu bardzo prawdopodobne, nie zdążą. Według mnie realny termin oddania drogi to najwcześniej przełom kwietnia i maja przyszłego roku - ocenia właściciel jednej z podkarpackich firm budowlanych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Makabryczny żart męża "Królowej Życia". Kobiety mu tego nie darują
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc