Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś w Polsce zaczynają się piłkarskie Mistrzostwa Europy! Jak kibicują rzeszowianie?

Beata Terczyńska
Ukrainka Ania Galovych i Kamil Tokarz z Nowej Wsi, studenci WSiZ, będą dziś trzymać kciuki za Polskę. Jaki marzy im się finał? Oczywiście Polska – Ukraina!
Ukrainka Ania Galovych i Kamil Tokarz z Nowej Wsi, studenci WSiZ, będą dziś trzymać kciuki za Polskę. Jaki marzy im się finał? Oczywiście Polska – Ukraina! FOT. KRZYSZTOF ŁOKAJ
To już dziś! Punktualnie o godz. 18 na Stadionie Narodowym w Warszawie rozpocznie się pierwszy mecz Euro 2012: Polska - Grecja.

Pierwszego gwizdka na pewno nie przepuści pochodząca z Ukrainy Ania Galovych, studentka III roku turystyki i rekreacji w rzeszowskiej Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania.

- Znajomy specjalnie przed Euro kupił duży telewizor i to u niego zbierzemy się w piątek, by oglądać mecz Polski z Grecją - mówi Ania.

- Jak przystało na gospodarzy, będziemy kibicowali wspólnie, czyli Polacy i Ukraińcy. Oczywiście, że dopinguję swoją drużynę narodową, choć najbardziej kocham Dynamo Kijów. Ale za Polską także jestem całym sercem - śmieje się.

To będzie święto narodowe

Kamil Tokarz z Nowej Wsi pod Rzeszowem, student I roku dziennikarstwa na tej samej uczelni, jest piłkarzem ludowego klubu sportowego. I wiernym kibicem biało-czerwonych. Właśnie kupił sobie stosowny atrybut - nowiuteńki szalik z logo Euro.

- Piątek to będzie nasze święto narodowe - mówi. Mecz zamierza obejrzeć na telebimie ustawionym w strefie kibica w rzeszowskim Rynku. - Wolę w takiej dużej grupie, bo dopiero wtedy ludziom udzielają się emocje.
Oprócz Polski i Ukrainy Kamil wygranej życzy Hiszpanom. Mecz Polski z Grecją obstawia na 2:1 dla biało-czerwonych.

Jeśli wierzyć słonicy Citcie z krakowskiego zoo, powinniśmy wygrać. Z 3 owoców położonych przy tabliczkach z nazwami krajów wróżbitka z trąbą wybrała ten leżący przy "Polsce".

Jerzy Podbrożny, były piłkarz Resovii, Lecha Poznań i Legii Warszawa, studzi emocje. Uważa, że tylko teoretycznie grupę mamy łatwą. - Jeśli nie wygramy pierwszego meczu, nie wyjdziemy z niej.

Bilet za 1000 złotych!

Szczęściarzem, który zasiądzie dziś na Stadionie Narodowym w Warszawie jest Maciej Stefański z Rzeszowa. Kupił bilet w ostatniej chwili. Za tysiąc złotych!

- Jadę do Warszawy busem, z kolegą. Wyjeżdżamy o 7.30. Kupiłem biało-czerwoną koszulkę, bierzemy szaliki, czapki. Gardła przygotowane są na mocny doping.

W regionie coraz mocniej czuć klimat Euro. W Rzeszowie będą 3 strefy kibica. Na rynku zmieści ok. 300 widzów. Nawet 2,5 tys. osób będzie mogło oglądać mecz na placu eventowym Millenium Hall. Na górnym parkingu przy Galerii Nowy Świat kibicować może ok. 300 osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24