Do wypadku doszło po godzinie 6. Ewa Farna zasnęła za kierownicą swojego volkswagena tiguana, zjechała z drogi i dachowała. 18-latka dzień wcześniej świętowała zakończenie matury.
Piosenkarka przebywa w szpitalu w Trzyńcu, nie ma żadnych obrażeń jedynie kilka otarć. Według rzecznika prasowego miejscowej policji Farna była nietrzeźwa - w organizmie miała promil alkoholu.
- To cud, że przeżyła - powiedziała serwisowi iDNES.cz menadżerka piosenkarki, Michaela Kocourová.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?