- Sześć bramek w piłce ręcznej to wcale nie tak dużo - przestrzega Bogusław Kubicki, jeden z trenerów Czuwaju. - Zadecyduje dyspozycja dnia. Musimy być uważni w obronie, bo Nielba od pierwszego gwizdka zagra "na noże".
- Obiecujemy, że w Wągrowcu, chociaż faworytem jest znowu Nielba, powalczymy ze wszystkich sił - dodaje Piotr Kroczek, drugi szkoleniowiec przemyskiej "siódemki".
- W Przemyślu zagraliśmy fatalnie. U siebie musimy być znacznie skuteczniejsi, by obronić miejsce w ekstraklasie - zapowiada Paweł Galus, prowadzący Nielbę.
Przemyska ekipa udaje się w pełnym składzie do oddalonego blisko 700 km Wągrowca już w piątek. Tam przenocuje, zapozna się z halą i przeprowadzi trening. Aby awansować, Czuwaj może przegrać różnicą nawet 5 bramek.
Mecz w sobotę o 19.30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Piotr Gąsowski pokazuje w Polsacie drugą twarz?! Stroi fochy na młodszego kolegę
- Tak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka tydzień przed rocznicą. Szczegół łamie serce
- Gessler bito po rękach, gdy zrobiła to przy stole! Makłowicz też wspomina katorgę
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!