Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powstający koło Kańczugi polder ujarzmi górną Mleczkę

Roman Kijanka
Wystarczą większe opady, by wyglądająca niepozornie Mleczka zaczęła siać spustoszenie. Na zdjęciu jaz na Mleczce w Przeworsku. Tego typu zabezpieczenia spowalniające bieg rzeki można spotkać na Mleczce.
Wystarczą większe opady, by wyglądająca niepozornie Mleczka zaczęła siać spustoszenie. Na zdjęciu jaz na Mleczce w Przeworsku. Tego typu zabezpieczenia spowalniające bieg rzeki można spotkać na Mleczce. Roman Kijanka
Na 70 hektarach powstanie polder mogący przyjąć ponad 3 miliony metrów sześciennych wody. Zbiornik będzie znajdował się w Siedleczce w gminie Kańczuga i sąsiednim Manasterzu w gminie Jawornik Polski.

W sierpniu ruszy budowa zapory czołowej zbiornika na Mleczce. Będzie to największa w ostatnich latach inwestycja hydrotechniczna na Podkarpaciu. Suchy polder ma być gotowy jesienią przyszłego roku. Będzie mógł przyjąć, co najmniej 3,25 mln metrów sześciennych wody, zabezpieczając tym samym przed powodzią leżące niżej miejscowości.

- Wszystkie koszty budowy sięgną 27 mln zł. Ponad 22 mln zł będzie pochodzić z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego. Już wycięto większość drzew na przeznaczonym pod zbiornik obszarze. Pozostało jeszcze przesadzenie roślin zagrożonych wyginięciem oraz dokończenie prac z zamianą gruntów - wyjaśnia Jacek Sołek, burmistrz Kańczugi.

Zbiornik będzie wstrzymywał gwałtowny przybór w górnym biegu rzeki i zabezpieczał przed powodzią kilka gmin leżących niżej oraz Przeworsk.

- W swoim górnym biegu Mleczka Kańczudzka ma po części górski charakter. Potrafi raptownie wzbierać powodując krótkotrwałe, ale niszczące powodzie. Po nich następuje szybki odpływ wody i znowu jest spokój - tłumaczy Wiesław Dominik, kierownik jarosławskiego oddziału Podkarpackiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Rzeszowie.
Mleczka już nie raz pokazała swoje możliwości, a lokalne powodzie zdarzają się corocznie. Przybór wody w górnym biegu potrafi zagrozić m.in. mieszkańcom Siedleczki, Kańczugi, Przeworska i niżej położonych miejscowości. Przykładem może być powódź z 1987 r. wtedy rozlewające się wody spokojnej na co dzień rzeki podtopiły znaczną część leżących w sąsiedztwie rzeki miejscowości.

Budowę suchego zbiornika retencyjnego nadzoruje Podkarpacki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych. W następnym roku mają powstać zapory boczne i oddanie gotowego polderu.

- Ten zbiornik nie będzie na stałe wypełniony wodą. Będzie służył do przetrzymania wody nie mieszczącej się w korycie rzeki. Po kilkudziesięciu godzinach nastąpi naturalny odpływ - wyjaśnia Stanisław Stachura, dyrektor PZMiUW w Rzeszowie.

Mleczka Kańczudzka zwana też Zachodnią łączy się pod Krzeczowicami z Mleczką Zarzecką (Wschodnią). Do Przeworska wpływają już jako jedna rzeka. Najbardziej nieprzewidywalnym odcinkiem jest górny bieg, traktowanej jako główne koryto, Mleczki Kańczudzkiej. Od Przeworska rzeka płynie znacznie spokojniej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24