Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konflikt na rzeszowskim Miłocinie. Mieszkańcy nie chcą drogi

Bartosz Gubernat
- Mamy ogromny żal do prezydenta i urzędników, bo nie konsultowali z nami przebiegu drogi. Chyba wiedzieli, że będziemy przeciwni - mówią mieszkańcy ul. Miłocińskiej.
- Mamy ogromny żal do prezydenta i urzędników, bo nie konsultowali z nami przebiegu drogi. Chyba wiedzieli, że będziemy przeciwni - mówią mieszkańcy ul. Miłocińskiej. Krystyna Baranowska
- Zamiast budować drogę na swoich działkach, miasto chce po cichu zabrać nam ogródki i puścić dwupasmówkę pod oknami. Na pewno się na to nie zgodzimy - protestują mieszkańcy osiedla Miłocin.

Miłocin leży w północnej części miasta. Dzielnicą Rzeszowa jest od stycznia 2010 roku, kiedy prezydent przejął go od gminy Głogów Młp. To osiedle willowe. Od zachodniej strony sąsiaduje z Przybyszówką, gdzie trwa budowa specjalnej strefy ekonomicznej "Dworzysko".

Niestety tereny, na których z biegiem lat mają powstać nowe zakłady pracy od kilku miesięcy są przyczyną sporów między mieszkańcami a urzędnikami. Lokatorzy protestują przeciwko odwodnieniu terenu i budowie dróg dojazdowych do strefy.

Najnowszy sprzeciw dotyczy planowanej budowy drogi łączącej strefę z ul. Miłocińską. Proponowany przez miasto przebieg trasy nie podoba się mieszkańcom osiedla Miłocin. Sporny odcinek zaczyna się na skrzyżowaniu z ul. Obrońców Poczty Gdańskiej, następnie omija zabytkowy park i wpada w ul. Tarnowską.

- Miasto ma tu swoje działki, ale zamiast zaplanować drogę na nich, chce wejść na nasze posesje. Moja sąsiadka straci w ten sposób pół ogrodu, ja mniej więcej jedną trzecią. Do tego ruch ciężarówek jadących do strefy zostanie puszczony pod naszymi oknami, przez środek osiedla domków jednorodzinnych. To niedopuszczalne - skarży się Marcin Walat z ul. Miłocińskiej.

Przeciwna budowie jest także Iwona Chrobak-Wrzos, która w rejonie planowanej drogi kupiła od miasta działkę budowlaną. - Kiedy stawałam do przetargu urzędnicy zapewniali mnie i innych nabywców, że plan budowy drogi w tym miejscu nie jest aktualny. A teraz okazuje się, że wydałam sporo pieniędzy na grunt przy planowanej dwupasmówce. Po co mi taka działka? - pyta pani Iwona.

Mieszkańcy twierdzą, że swoje tereny miasto trzyma pod budowę stacji paliw, jaką podobno chce tu realizować prywatny inwestor. Piotr Magdoń, szef Miejskiego Zarządu Dróg odpowiada, że to nieprawda.

- Planując przebieg drogi dokładnie analizowaliśmy sytuację terenową. Rzeczywiście, mogliśmy przesunąć ją nieco dalej od domów, ale to oznaczałoby potężne koszty. Trzeba by zburzyć trzy słupy wysokiego napięcia, dwadzieścia prywatnych garaży i zlikwidować linię energetyczną. Jest i drugi problem Wówczas ulica biegłaby blisko bloków. To oznaczałoby protesty ze strony kilkuset osób, a teraz problem dotyczy trzech domów - wyjaśnia dyrektor Magdoń.

W ratuszu zapowiadają, że nie ugną się pod protestem lokatorów i droga powstanie. - I będzie dwupasmowa, bo tak zaplanowali ją urbaniści. Kiedyś połączy ul. Lubelską, Warszawską i Krakowską. Taki dojazd do strefy jest potrzebny - dodaje dyrektor Magdoń.

Mieszkańcy ul. Miłocińskiej nie zgadzają się z argumentami urzędników.

- Bo budując drogę w rejonie naszych domów także trzeba będzie przełożyć sieci podziemne, w tym wysokoprężne rury gazowe. To również trudne i kosztowne przedsięwzięcie. Wyburzenie dwudziestu garaży? Nie prawda, sprawa dotyczy najwyżej dwóch - mówi Marcin Walat.

Wczoraj mieszkańcy Miłocina zwrócili się o pomoc w załatwieniu sprawy do podkarpackich parlamentarzystów, oraz starosty i Rady Miasta Rzeszowa. Skargę wysłali także organizacjom ekologicznym, bo ich zdaniem droga zniszczy tereny przeznaczone pod rekreację.

Andrzej Dec, szef Rady Miasta już wczoraj poprosił prezydenta miasta o wyjaśnienie sprawy. - Spróbujemy też zorganizować spotkanie z udziałem radnych, urzędników i mieszkańców. Być może w ten sposób uda się osiągnąć kompromis - mówi przewodniczący Dec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24