Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jutro kolejna sesja w sprawie... Malawy. Lewica gra na zmęczenie rywala?

Bartosz Gubernat
- Rzeszów musi rosnąć, jeśli chce być metropolią - przekonuje radny Bogusław Sak.
- Rzeszów musi rosnąć, jeśli chce być metropolią - przekonuje radny Bogusław Sak. Bartosz Gubernat
W czwartek rzeszowscy radni zbiorą się na kolejnej w tym roku nadzwyczajnej sesji. Będą dyskutować w sprawie przyłączenia Malawy do Rzeszowa. Znów.

Wniosek o je zwołanie w piątek złożyli radni Rozwoju Rzeszowa i SLD. W proponowanym porządku obrad są dwa punkty: połączenie miasta z całą gminą Trzebownisko i przyłączenie do Rzeszowa Malawy z gminy Krasne. Oba pomysły od listopada przewijały się przez sesję już dziesięć razy. Za każdym razem sprzeciwiali się im radni PiS i PO. Dlaczego tym razem mieliby zmienić zdanie?

- Bo z ich wypowiedzi wynika, że popierają powiększenie miasta w kierunku północnym i przyłączanie całych gmin. Fuzja z Trzebowniskiem dałaby ponad 100 mln zł rządowego bonusa, który w całości miasto zainwestowałoby w tą gminę - uważa Bogusław Sak z RR.

Upór w przedstawianiu uchwał radni tłumaczą koniecznością rozwoju miasta.

- Wystarczy spojrzeć w najnowszą, rządową koncepcję rozmieszczenia w Polsce metropolii. Rzeszowa na niej nie ma, bo jest za mały. Musimy pokazać, że rośnie, chodzi o dobry marketing w Warszawie - wyjaśnia B. Sak.

Czesław Chlebek, szef klubu Rozwój Rzeszowa liczy, że tym razem radni PO i PiS poprą uchwały. - Dajmy im szansę. Później postaramy się przekonać do fuzji władze Trzebowniska. Z Malawą problemu być nie powinno, bo tamtejsi mieszkańcy chcą do miasta - uważa Chlebek.

- Bzdury. My już swoje stanowisko w tej kwestii zajęliśmy kilkakrotnie i nie zamierzamy go zmieniać. To, żenujące że pozostali radni i władze miasta nie potrafią go uszanować - mówi jeden z radnych opozycji.

Zdaniem innego kolejne głosowanie w tej sprawie to próba wykorzystania absencji po stronie radnych PiS i PO. - Nie ulega dla mnie wątpliwości, że prezydent liczy na nieobecności, albo na to, że kogoś uda się "załatwić". Za pomocą jego zwierzchnika: albo przez brutalny nacisk, albo poprzez wysłanie na delegację - mówi radny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24