Podkarpacki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych zapewnia, że suche zbiorniki o dużej objętości nie będą zagrażać mieszkańcom.
Na terenie powiatu ropczycko-sędziszowskiego ma powstać 10 zbiorników, które mają przejąć nadmiar wody w razie zagrożenia powodzią. Trzy z nich tzw. suche poldery (Broniszów, Glinik i Rzegocin) PZMiUW chce wybudować w gminie Wielopole Skrzyńskie.
Rada Gminy skierowała już sprzeciw do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Zdaniem wielopolskich radnych, zagrożą one m.in. domom, drodze wojewódzkiej, niektórym obszarom objętym programem Natura 2000 i terenom, na których zaplanowano budowę sieci kanalizacyjnej i linii wysokiego napięcia. Kilka dni wcześniej pismo do RDOŚ w tej sprawie wystosował także Komitet Protestacyjny wsi Glinik.
Gmina: zatrzymać wodę w górnych dopływach
Gmina ma własną koncepcję, opracowaną przez zespół prof. Józefa Dziopaka z Politechniki Rzeszowskiej.
- To, co planuje PZMiUW nie zabezpiecza naszej gminy. Woda powinna być zatrzymywana już w górnych dopływach Wielopolki. Nie chcemy niczego robić kosztem bezpieczeństwa Ropczyc. Wręcz przeciwnie, nasze rozwiązania powinny chronić wszystkie miejscowości w dolinie Wielopolki - wyjaśnia Czesław Leja, wójt Wielopola Skrzyńskiego.
Dlatego gmina zwróciła się do PZMiUW z koncepcją budowy małych zbiorników retencyjnych w górnej części doliny Wielopolki. Te miałyby powstać na Wielopolce, Liwku, Brzezince i ich dopływach.
- Realizacja tego wariantu spowoduje, że ochrona przeciwpowodziowa obejmie nie tylko Ropczyce, ale też Wielopole Skrzyńskie, Brzeziny, Nawsie, Glinik czy Broniszów, które zalewane są przez wody występujące z małych potoków po deszczach - twierdzą samorządowcy.
PZMiUW: tylko duże zbiorniki
Zdaniem Podkarpackiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych, zagrożenie powodzią w dolinie Wielopolki ograniczyć może tylko budowa dużych zbiorników, z tymi w Gliniku, Broniszowie i Rzegocinie włącznie. Raporty o oddziaływaniu inwestycji na środowisko, PZMiUW złożył już w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, gdzie trwa ich weryfikacja.
- Prowadzimy akcję informacyjną, aby przekazać mieszkańcom wiedzę na temat przyjętych rozwiązań technicznych. Możemy też rozpatrzyć ich wnioski, o ile okażą się zasadne - wyjaśnia Stanisław Stachura, dyrektor PZMiUW.
Podaje przykład z Góry Ropczyckiej. Tam na wniosek mieszkańca zrezygnowano z budowy tzw. mokrego zbiornika. Zamiast niego powstanie suchy polder, o pojemności 2,29 mln m.sześc.
- Przecież te trzy poldery w gm. Wielopole rzadko będą zapełnione w całości. Może się tak stać wyjątkowo podczas dużych powodzi, jak ta z 2009 r., które zdarzają się raz na wiele lat - dodaje Małgorzata Wajda, dyrektor ds. inwestycji.
Według PZMiUW, proponowane przez gminę rozwiązania, można by rozpatrywać jedynie jako dodatkowe zabezpieczenie, uzupełniające planowany system. Jego budowa na terenie powiatu ma zasadnicze znaczenie dla ochrony przeciwpowodziowej nie tylko wszystkich pięciu gmin, ale także sąsiedniej gm. Dębica.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Grób Wojciecha Siemiona wyróżnia się na cmentarzu. Uwielbiany aktor zginął tragicznie
- Gąsiewska wygina się w krzakach. Fani dostrzegli gigantyczną zmianę [ZDJĘCIA]
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu