Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tlen techniczny w karetkach? Szpital doniósł na pogotowie

Roman Kijanka
Jedna z fotografii, wykonana z ukrycia przez świadków, do której udało nam się dotrzeć.
Jedna z fotografii, wykonana z ukrycia przez świadków, do której udało nam się dotrzeć.
Czy w karetkach wożono tlen techniczny zamiast droższego tlenu medycznego? To sprawdza Prokuratura Rejonowa w Jarosławiu.

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez firmę, odpowiadającą za ratownictwo medyczne w powiecie jarosławskim, wpłynęło do Prokuratury Rejonowej w Jarosławiu w ubiegłym tygodniu. Złożyła je dyrekcja miejscowego Centrum Opieki Medycznej oraz działające w nim związki zawodowe.

W zawiadomieniu szpital powołał się na zeznania świadków. Dołączył też zrobione przez nich zdjęcia. Dotarliśmy do ich autorów.

Fotografie z ukrycia

- Naszą uwagę zwrócił samochód przywożący butle medyczne do punktu zajmującego się sprzedażą gazów technicznych, artykułów spawalniczych i sprzętu BHP. Jednego dnia samochodem dostawczym przywieziono tu butle służące w karetkach do transportu tlenu medycznego. Drugiego dnia takie same butle odebrała karetka - mówią zgodnie mężczyźni. - Sfotografowaliśmy oba wydarzenia i poinformowaliśmy jarosławski szpital.

- Informacje, które do nas dotarły, wzbudziły podejrzenia, że firma odpowiadająca za ratowanie ludzi mogła dopuścić się przestępstwa. Dlatego złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury - wyjaśnia Krzysztof Bałata, dyrektor COM.

Prokurator wszczyna dochodzenie

- Zawiadomienie i dokumentacja, jakie wpłynęły do prokuratury wskazują, że mogło dojść do przestępstwa - potwierdziła nam wczoraj prokurator Agnieszka Kaczorowska.

Policja pod nadzorem prokuratury wszczęła dochodzenie.

- Prowadzone jest z artykułu 160§2 kodeksu karnego, który mówi o zagrożeniu życia i zdrowia przez osobę, na której ciąży obowiązek opieki - dodała prokurator.

Właściciel podejrzewanej firmy nie chciał wczoraj z nami rozmawiać. Stwierdził tylko, że umowę na dostawy tlenu medycznego ma podpisaną z certyfikowaną firmą, Linde Gaz Polska.

- Do ustalenia tego, jakiego gazu używamy, są odpowiednie służby. Pana o niczym zapewniać nie muszę - skwitował pytanie, czy w dyżurujących karetkach mógł być tlen przeznaczony do celów technicznych.

Skontaktowaliśmy się również z właścicielem punktu, do którego trafiły sfotografowane przez świadków butle. Ze względu na toczące się postępowanie, nie chciał się wypowiadać.

Wypowiedzą się biegli

- Na razie prowadzimy postępowanie w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa. Zbieramy dowody, przesłuchujemy świadków. Ewentualne zarzuty mogą się pojawić dopiero po zbadaniu zawartości butli i opinii biegłych, czy zawierały substancje zagrażające ludziom - dodaje prokurator Kaczorowska.

Wyjaśnia też, że możliwa jest zmiana kwalifikacji prawnej czynu, gdyby okazało się, że w butlach był tlen pochodzący ze źródeł niecertyfikowanych, ale domieszki nie były szkodliwe. Wtedy będzie to problem bardziej natury etycznej i oszustwa w prawie farmaceutycznym.

Zawartość butli określa jej barwa. Całkowicie biała znaczy, że jest w niej tlen medyczny. Jak dowiedzieliśmy się w firmie Linde Gaz Polska (największy dostawca gazów dla placówek medycznych na Podkarpaciu) - napełnianie opróżnionych butli dla naszego regionu odbywa się w Tarnowie. Do każdej dostawy tlenu medycznego dołączone jest świadectwo zgodności produktu z normami.

- Nawet gdyby klient chciał, byśmy napełnili mu białą butlę innym gazem, nie zrobimy tego. Byłoby to złamanie prawa przez wprowadzanie w błąd. Po to jest kod barwny, by kolor butli jednoznacznie określał jej zawartość - mówi pracownik firmy.

- W karetkach musi być tlen medyczny. Innego stosować nie wolno. Jego czystość jest potwierdzona odpowiednim świadectwem, wystawianym przez certyfikowaną firmę. Przy tlenie przeznaczonym do celów technicznych nie mamy żadnej gwarancji utrzymania odpowiednich parametrów - wyjaśnia Mirosław Solecki, zastępca dyrektora ds. techniczno eksploatacyjnych Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24