Reklama Podkarpacia w samolocie Ryanaira

Umowę z przewoźnikiem władze województwa podpisały wiosną 2011 roku. Do 2014 roku promocja w Ryanairze będzie nas kosztować 24 mln zł. Do tej pory płaciliśmy irlandzkiemu przewoźnikowi niewiele ponad milion złotych rocznie. Mieliśmy za to link na stronie Ryanaira. Co dostaniemy za 6 mln?

- Reklamę zewnętrzną na dwóch samolotach i wewnętrzną w jednym, reklamę w gazetce pokładowej i na stronie internetowej przewoźnika - wylicza Wiesław Bek, rzecznik marszałka województwa.

Ładna i widoczna

W samolocie, który przyleciał wczoraj z Londynu, reklamę umieszczono na schowkach bagażu podręcznego. To fotografie najciekawszych miejsc w regionie, a pomiędzy nimi hasło promocyjne i logo Podkarpacia.

- Reklama jest bardzo ładna i widoczna, bo przecież każdy musi otworzyć schowek, potem go zamknąć i siłą rzeczy widzi tę reklamę - ocenia jeden z pasażerów rejsu.

W samolotach reklamujemy się też poprzez magazyn pokładowy, w którym są reklamy Podkarpacia.

Magazyn ma nakład 350 tys. egzemplarzy i jest rozdawany podczas wszystkich lotów Ryanaira. Kolejny element to reklama na stronie internetowej irlandzkiego przewoźnika, na którą wchodzi 450 mln osób miesięcznie.

- Rozdysponowaliśmy również 20 tys. egzemplarzy "Welcome to Rzeszów", wydawnictwa o regionie w samolotach irlandzkiego przewoźnika - dodaje rzecznik.

Zewnętrzna reklama to logo Podkarpacia, które zostanie umieszczone na kadłubie dwóch samolotów latających po całej Europie.

Kampania wizerunkowa w przyszłym roku

- Mamy wiele jeszcze do zrobienia w sferze promocji - ocenia Jarosław Reczek, dyrektor departamentu promocji Urzędu Marszałkowskiego. To on odpowiada za realizację umowy z Ryanairem i za wszelkie działania promocyjne. - Mamy nowe hasło reklamowe, spoty, które emitują ogólnopolskie stacje radiowe i telewizyjne, robimy wiele imprez promocyjnych w kraju i za granicą. W przyszłym roku planujemy kampanie wizerunkową, bo nie wszyscy w tym kraju wiedzą cokolwiek o naszym regionie - zapewnia.