Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kładka dla pieszych za 10 mln zł dzieli Rzeszów (wizualizacje)

Bartosz Gubernat
Projekt kładki dla pieszych nad ul. Piłsudskiego w Rzeszowie.
Projekt kładki dla pieszych nad ul. Piłsudskiego w Rzeszowie. MWM Architekci
W mieście przybywa krytycznych głosów, które podpowiadają, że warta 10 mln zł budowa kładki nad al. Piłsudskiego w Rzeszowie nie ma sensu.
Widok z góry

Projekt kładki dla pieszych nad al. Piłsudskiego w Rzeszowie

Sceptyczni są m.in. architekci oraz radni, nawet ci popierający prezydenta Ferenca.

Pomysł budowy kładki nad al. Piłsudskiego pojawił się dwa lata temu. Ze względu na potężne, szacowane na ok. 20-30 milionów złotych koszty budowy przejścia podziemnego, miasto postanowiło poszukać innego sposobu na usprawnienie ruchu w rejonie Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego.

Sceptyczni architekci

Postawiono na przejście nad ziemią. Po wielu konsultacjach prowadzonych z architektami oraz właścicielami sąsiadujących ze skrzyżowaniem budynków postawiono na kładkę w kształcie koła, z wejściami w postacie schodów oraz dwóch potężnych wind. W Urzędzie Miasta jest już projekt budowlany tej inwestycji, a do ogłoszenia przetargu na jej wykonanie brakuje już tylko pozwolenia radnych na finansowanie przedsięwzięcia.

Nieoczekiwanie w mieście pojawiły się jednak głosy krytyczne, które zasadność budowy przejścia stawiają pod dużym znakiem zapytania. Zdaniem rzeszowskiego architekta Jarosława Łukasiewicza poprawna jest tylko sama koncepcja przeniesienia ruchu nad ulicę.

- Co do pomysłu stworzenia okręgu jestem jednak sceptyczny. Znacznie lepiej swoje zadanie spełniłby plac postawiony nad ulicą na betonowych słupach. Tutaj piesi mieliby swobodę ruchu. Obawiam się, że kładka w takiej formie go zawęzi - mówi J. Łukasiewicz.

Jeszcze dalej idzie inny architekt - Wojciech Fałat.

- Ja w ogóle jestem zdania, że przejście powinno być schowane pod ziemią. Ze względów architektonicznych w takich miejscach nie można wynosić niczego tak wysoko w górę. Przecież mamy tu pewną przestrzeń, widoki, ciągi pisze, które kładka zdominuje i zaburzy - mówi W. Fałat.

Wątpliwości radnych

Przeciwni budowie kładki są radni Prawa i Sprawiedliwości. Zdaniem jednego z liderów tego klubu - Roberta Kultysa, nieporozumieniem jest m.in. szacowany na 10 mln zł koszt inwestycji.

- Dla porównania most w rejonie Sanepidu ma być przecież zrealizowany za 8 milionów. A z niego skorzystają piesi i samochody. Jak dla mnie w ratuszu usilnie poszukuje się pomysłów, które można uznać za innowacyjne ale nawet innowacja musi powstawać z sensem. Okrągła kładka dla pieszych to coś zupełnie nienaturalnego. przecież każdy człowiek chodzi po odcinkach prostych. Poruszanie się po takiej kładce będzie zatem dla pieszego dość uciążliwe. Konieczność pokonywania poziomów w górę i w dół też jest dużym utrudnieniem. Widzimy jak ludzie niechętnie korzystają z innych kładek w Rzeszowie. Na domiar wszystkiego nawet projektant, który na zlecenie miasta wykonywał projekt kładki otwarcie mówi, że cały pomysł jest nieporozumieniem - wylicza Kultys.

Nieco bardziej powściągliwi są radni Platformy Obywatelskiej i popierającego prezydenta Rozwoju Rzeszowa.

- Jeszcze nie wiem, jak będę głosował. Najpierw muszę posłuchać opinii specjalistów. Ale rzeczywiście o usprawnieniu ruchu raczej nie ma co mówić. Przecież rezygnacja z jednego przejścia dla pieszych pomoże niewiele, jeśli kilkaset metrów dalej są kolejne światła - zastanawia się Witold Walawender z Rozwoju Rzeszowa.

Miasto robi swoje

Mimo tego urzędnicy nie zamierzają rezygnować z pomysłu budowy.

- Krytyka jest nieodłącznym elementem takich inwestycji. Owszem, niektóre argumenty są słuszne. Weźmy np. pomysł budowy przejścia podziemnego. Rozważaliśmy go, ale w tym miejscu jest nierealny, ze względu na biegnące pod ziemią sieci. Z krytyką kształtu kładki jednak się nie zgadzam. Jeśli chcemy być stolica innowacji, nie powinniśmy się bać takich rozwiązań. Liczę, że radni przyznają pieniądze na przeprawę i szybko zaczniemy jej budowę - mówi Maciej Chłodnciki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24