Jest praca przy budowie autostrady z Radymna do Korczowej

Poradnia medycyny pracy w Przemyślu. Od rana spora kolejka osób. Wśród nich większość to kierowcy, którzy właśnie dostali robotę w greckiej J&P Avax. Ta firma buduje ostatni, przed granicą z Ukrainą, odcinek autostrady A4. Kierowcy muszą jeszcze wykonać badania lekarskie, aby dopiąć wszystkich formalności.

- Ta autostrada to dla nas wybawienie. Podpisujemy kontrakty na dwa lata. Dobrze płacą. Wolę nie mówić o konkretnych kwotach - informuje jeden z przyszłych pracowników J&P Avax. Mieszka pod Przemyślem.

Mężczyźni bardzo cieszą się z tego, że dostali pracę. Już dogadują się w sprawie wspólnych dojazdów z Przemyśla na budowę. Podróż wyjdzie taniej, bo jednym samochodem pojedzie kilka osób.

Jest praca dla kolejnych osób

Inwestycję na ostatnim przed polsko - ukraińską granicą odcinku A4 realizuje grecka firma J&P Avax. Do kwietnia 2012 ma wykonać blisko 22 km trasy, mosty, wiadukty, węzeł w Korczowej, stację poboru opłat oraz MOP, czyli Miejsce Obsługi Podróżnych. Inwestycja ma kosztować 818 mln złotych.

- Pracuje już u nas kilkaset ludzi. Na różnych stanowiskach. Kierowcy, operatorzy sprzętu drogowego, otaczarek, majstrowie. Przy zatrudnianiu pracowników preferujemy miejscowe osoby, mieszkające w najbliższych okolicach. Ale to nie wszystko. Planujemy przyjąć do pracy nowych ludzi. Trzeba regularnie szukać naszych ogłoszeń, m.in. w internecie - poinformowano nas w biurze budowy firmy J&P Avax w Chotyńcu k. Korczowej.

Sporo osób znajduje zatrudnienie przy inwestycjach towarzyszących, które już ruszyły przy końcowym przed granicą, odcinku autostrady. Ponad setka osób dostała pracę przy budowie Hali Kijowskiej, która będzie pierwszą z trzech hal Centrum Dystrybucji Korczowa Dolina. Budują je firma Rex-Bud.

Z pracy przy autostradzie cieszą sie okoliczne gminy

Z autostradowego dobrodziejstwa cieszą się okoliczne gminy. Samorządowcy z Radymna twierdzą, że centrum Korczowa Dolina nie dość, że samo da sporo miejsc pracy, teraz przy budowie i później przy obsłudze, to przyciągnie innych inwestorów. Od dłuższego czasu sporo inwestorów, zwłaszcza z branży logistycznej, kieruje zapytania do Urzędu Gminy w Radymnie.

Zęby ostrzy sobie również sąsiednia gmina Orły. Bo, paradoksalnie, chociaż autostrada tylko na niewielkim odcinku przejdzie przez teren tej gminy, to właśnie tutaj leżą najbardziej atrakcyjne tereny pod przyautostradowe inwestycje, zwłaszcza przy węźle Radymno, który połączy A4 z drogą krajową 77, prowadzącą na południe do Przemyśla.

- Dla inwestorów przygotowujemy podstrefę Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Powierzchnia 39,22 ha. To doskonały teren, dlatego już mamy zapytania od inwestorów. Wkrótce zaczniemy uzbrajać ten teren w odpowiednie media, bo tego wymagają inwestorzy - mówi Bogusław Słabicki, wójt Orłów.