Jeśli nie dadzą rezultatów za kilka dni załoga rozpocznie protest.
- Długie mediacje z kierownictwem i żadnych rezultatów - mówi rozczarowany Marian Wacnik, szef zakładowej "Solidarności". - Mamy świadomość trudnej sytuacji w firmie, ale musimy walczyć o prawa najgorzej zarabiających pracowników.
Związkowcy chcą, aby osoby na stanowiskach produkcyjnych otrzymały 2-złotową podwyżkę "do stawki osobistego zaszeregowania w akordzie".
- W ub. tygodniu odbyło się referendum strajkowe - dodaje Wacnik. - Uczestniczyło w nim 60 procent załogi. Niemal wszyscy opowiedzieli się za protestem. Czekamy jeszcze na ruch ze strony zarządu.
Jeśli nasz postulat płacowy w dalszym ciągu nie będzie realizowany, wtedy rozpoczniemy bezterminowy strajk. Ludzie są zdesperowani.
W maju ub. roku ponad 300 pracowników "Gniewczyny" na półtorej godziny odeszło od stanowisk. Podobnie jak teraz domagali się podwyżek.
Strajk zorganizowały 4 działające w przedsiębiorstwie związki. Ich szefów: Mariana Wacnika, Pawła Kordasa, Andrzeja Kowala i Zbigniewa Mączkę w trybie dyscyplinarnym zwolniono z pracy.
Działacze argumentują, że protest był legalny i domagają się przywrócenia do fabryki.
Były pracodawca żąda pokrycia strat spowodowanych strajkiem. Wyliczył je na ponad 76 tysięcy złotych.
Proces w tej sprawie wciąż trwa.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA