Nowy program Polsatu realizowany jest na żywo. Ekipy telewizyjne są w domach pięciu wylosowanych wcześniej finalistów i łączą się z Krzysztofem Ibiszem, który prowadzi program w studiu. Uczestnicy mogą wygrać nawet milion. Wszystko zależy od tego, czy podczas kilkuminutowych wejść na żywo uda się im zdobyć sympatię telewidzów. Liczba SMS-ów od widzów decyduje o nagrodach.
- Uczestnicy przedstawiają swoją rodzinę, swoje marzenia - mówi reporterka Natalia Szyguła. - Opowiadają, na co przeznaczą pieniądze. Mają też okazję zaprezentować jakiś przedmiot, szczególnie dla nich ważny.
Pieniądze na leczenie syna
Dzisiaj, parę minut przed godz. 17.45 dziesięcioosobowa ekipa programu zastukała do mieszkania w bloku na jednym z krośnieńskich osiedli. Reporterzy Nowin mieli okazję obserwować na żywo emocje, jakie towarzyszyły rodzinie Bujaków podczas rywalizacji z zawodnikami z Warszawy, Żor, Chorzowa i Wrocławia.
W pokoju zgromadziła się liczna rodzina. Pani Jolanta, jej mąż Piotr, czworo dzieci i przyszły zięć. Wszyscy zestresowani - bo nikt wcześniej nie miał okazji występować przez kamerą. Ale i pełni nadziei, że uda się wygrać.
Pani Jolanta mówiła, że planuje przeznaczyć pieniądze na leczenie najmłodszego syna, którego czeka operacja kolana i o tym, że chciałaby zapewnić lepszy start trójce dorosłych dzieci, które wkrótce założą własne rodziny. - Mama jest wspaniałą osobą o dobrym sercu, zawsze możemy na nią liczyć - mówiła córka Adriana.
Czwarte miejsce
Jako szczególnie drogą sercu rzecz pani Jola pokazała zdjęcie najstarszej córki, Ilony, przebywającej od 5 lat w Anglii. - Pomaga nam finansowo, bo jedynym źródłem utrzymania jest renta męża. Rzadko się widujemy, może przyjeżdżać do Krosna tylko dwa razy w roku. Bardzo za nią tęsknimy.
Przed ogłoszeniem wyników głosowania napięcie w mieszkaniu Bujaków sięgnęło zenitu. Wszyscy wpatrzyli się w ekran telewizora. Na kilka minut zapadła cisza, którą przerwał dopiero krzyk radości, gdy Krzysztof Ibisz ogłosił, że zawodnicy z Krosna zajęli czwarte miejsce i wygrali 25 tys. zł.
- Czy mi nie żal, że ominęła mnie główna nagroda? Nie, bo 25 tys. zł to pieniądze, jakich w życiu nie widzieliśmy - mówi nam pani Jola. - Mieliśmy wielkie szczęście, że nas wylosowano do finału, bo wysłałam tylko jednego SMS-a ze zgłoszeniem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas
- Rozanielona Kinga Duda wije sobie nowe gniazdko w Warszawie! ZDJĘCIA TYLKO U NAS