Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stadion Miejski w Rzeszowie trzeba remontować!

Bartosz Gubernat
Tak wygląda dzisiaj stadion miejski w Rzeszowie, na którym mają odbywać się w przyszłym roku rozgrywki żużlowej ekstraligii.
Tak wygląda dzisiaj stadion miejski w Rzeszowie, na którym mają odbywać się w przyszłym roku rozgrywki żużlowej ekstraligii. Fot. Krzysztof Kapica
Infrastruktura Stadionu Miejskiego w Rzeszowie pamięta czasy głębokiego PRL-u. Na obskurnej betonowej trybunie straszą powyginane, plastikowe ławki. Z krzywych słupów oświetlających tor śmieje się cała Polska.

Stadion Miejski przy ul. Hetmańskiej w Rzeszowie wybudowano na początku lat 50-tych minionego stulecia. Zawody sportowe zaczęto rozgrywać tu w 1955 roku. Od tej pory obiekt nigdy nie był gruntownie remontowany.

Trybuna się sypie, płot rdzewieje

Doraźne prace prowadził najpierw klub Stal Rzeszów, a od 2006 roku nowy właściciel - miasto. W ubiegłym roku na polecenie prezydenta Tadeusz Ferenca na koronie stadionu wymieniono asfalt na kostkę brukową i odremontowano toalety oraz mur od strony głównej ulicy. Całość pochłonęła 3 mln zł. Widownia pozostała jednak w opłakanym stanie.

W październiku żużlowcy Marmy-Hadykówki wywalczyli awans do ekstraligi. Od kwietnia ich mecze będą transmitowane w ogólnopolskiej telewizji.

- I niestety chyba będziemy musieli się wstydzić. Kiedy w październiku na łamach Nowin przedstawiciele Urzędu Miasta deklarowali pomoc, liczyłem, że zajmą się ratowaniem stadionu. Tymczasem nie zrobili nic. Ciągle mamy krzywe słupy z halogenami oświetlającymi tor. Park maszyn jest odrapany i paskudny, a parkan między torem i widownią oraz plastikowe ławki pamiętają czasy PRL-u. Czy miastu nazywającemu się stolicą innowacji nie będzie wstyd pokazywać w przyszłym sezonie takiego bajzlu w ogólnopolskiej telewizji? - denerwuje się pan Sławek, kibic żużla z Rzeszowa.

Stal Rzeszów prosi o remont

Klub Stal Rzeszów, który dzierżawi obiekt od miasta stać jedynie na jego utrzymanie. O drogich remontach nikt tu nawet nie myśli. Dodatkowych obciążeń nie chcą przejmować na siebie także sponsorzy drużyny żużlowej, których utrzymanie zespołu kosztuje kilka milionów złotych rocznie.

- Wnioskowaliśmy do miasta o remont trybuny i coś w tym temacie ruszyło. Byli tu specjaliści, którzy ocenili jej stan. Czekamy na decyzje urzędników. Niebawem poproszę prezydenta o spotkanie i temat omówimy jeszcze raz - mówi Marek Potępa, dyr. klubu Stal Rzeszów.

Rzeszowscy urzędnicy są ostrożni w deklaracjach. Remont trybuny uzależniają przede wszystkim od budżetu miasta.

- Na razie mamy jego projekt. Nie można wykluczyć, że do wydatków wskoczy także remont stadionu. Wcześniej chcemy się jednak uporać z podpisaniem umowy na budowę nowej trybuny od strony Wisłoka. W tej chwili analizujemy oferty od wykonawców. To dla nas teraz zdecydowanie inwestycja numer jeden - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24