Od dzisiaj celnicy bacznie przyglądają się podróżnym wiozącym rzeczy w ilościach handlowych. Zapowiedzieli, że nie będą wpuszczać towarów tego samego typu, których wartość celna nie przewyższa 200 euro, a waga nie przekracza 50 kg.
Chodzi, np. o pralki, lodówki i telewizory wwożone przez obywateli, którzy byli nieobecni na Ukrainie mniej niż 24 godziny lub często przekraczających granicę w celach handlowych.
To je właśnie wschodni sąsiedzi kupują w naszych sklepach i bez akcyzy sprowadzają do swojego kraju, a później z zyskiem sprzedają. Teraz, aby je legalnie wwieźć będą zmuszeni ponieść wysokie opłaty, co przestanie być opłacalne.
- Na podległych nam przejściach granicznych ruch odbywa się bez zakłóceń - informuje Małgorzata Eisenberger z Izby Celnej w Przemyślu. - Uregulowanie wprowadzone przez ukraińską Państwową Służbę Celną nie spowodowało zamieszania wśród podróżnych, nie wpłynęło na wydłużenie czasu odpraw.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"