I kwarta zapowiadała wyrównany mecz, ale w II rzeszowianie złapali potężny wiatr w żagle i szybko ustawili sobie mecz. Po kontuzjach do składu wrócił duet podkoszowych graczy: Zbigniew Doliński-Marek Osiniak, co pozwoliło AZS-owi panować na deskach. Bardzo pomocna okazała się też dobra skuteczność w rzutach zza łuku (42 procent). "Akademicy" chcieli wygrać wysoko i dopięli celu. Takie mecze przybliżają ich w spokojne rejony tabeli.
AZS POLITECHNIKA RZESZOWSKA - CRACOVIA 1906 98:63 (14:13, 33:14, 22;16, 29:20)
AZS: Doliński 5, Pilecki 19 (2x3), Sowa 5, Żmudka 6 (2x3), Prokop 8 (1x3) oraz Banyś 20 (1x3), Biela 10 (1x3), Michalski 3 (1x3), Skop 7 (1x3), Osiniak 13 (1x3), Kielar 2, Brud 0.
CRACOVIA: Dudek 1, D. Czepczyk 7, Kumiszcza 0, Bryzek 17, P. Czepczyk 17 oraz Buczek 12 (3x3), Ciesielski 0, Pabich 2, Kajor 2, Płaziński 0, Uchto 2, Tyran 3 (1x3).
WIDZÓW 150.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?