Aby zebrać informacje o zarobkach lekarzy pracownicy ministerstwa zdrowia rozesłali ankiety do lecznic, w których działają oddziały szpitalne. Odpowiedziały na nie 622 ZOZ-y z całej Polski. Także z Podkarpacia.
Dyrektorzy: to realne sumy
- To nie są kwoty "z sufitu" i lekarze w naszym regionie są w stanie zarobić takie pieniądze - ocenia informacje resortu zdrowia Leszek Czerwiński, szef szpitala miejskiego w Rzeszowie.
- Lekarze bez wątpienia zarabiają dziś bardzo dobrze. W naszym szpitalu pensje zasadnicze i dodatki są zbliżone do stawek, jakie podaje ministerstwo. Mam natomiast zastrzeżenia do pomysłu, by uśredniać wynagrodzenie za dyżury. Nie wszyscy dyżurują. Jedni lekarze nie mają z tego tytułu żadnych dochodów, a inni, jeśli biorą 20 dyżurów w miesiącu, zarobią kilkanaście tysięcy złotych - dodaje Wojciech Wąsik, zastępca dyr. szpitala w Tarnobrzegu.
Lekarze: mamy wątpliwości
W wiarygodność ministerialnych informacji wątpi za to Zdzisław Szramik, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy na Podkarpaciu.
- Podawanie wynagrodzeń wraz z pieniędzmi za dyżury to dowód złych intencji. Przecież żeby zarobić takie sumy lekarz musi pracować o wiele więcej. A lekarze kontraktowi dodatkowo sami płacą m. in. podatki, składki ZUS, a gdy mają urlop lub nie mogą pracować, nie dostają ani grosza. Dlaczego o tym się nie mówi? Przedstawianie informacji w tak wybiórczy sposób to manipulacja - twierdzi Zdzisław Szramik.
Związkowcy przyznają, że po fali strajków w latach 2006 - 2007 pensje zasadnicze lekarzy poszły w górę.
- Jednak wciąż pozostawiają wiele do życzenia. Dlatego nie rezygnujemy z postulatu, by lekarz bez specjalizacji otrzymywał pensję zasadniczą równą dwóm średnim krajowym, a specjalista - trzem - dodaje dr Szramik.
A to oznacza, że wynagrodzenie zasadnicze, bez dyżurów i dodatków, świeżo upieczonego medyka wyniosłoby ponad 6 tys. zł brutto miesięcznie, a jego starszego kolegi z tytułem specjalisty ok. 10 tys. zł.
Jeden lekarz, jeden etat?
- To są żądania, których budżet państwa nie jest w obecnej sytuacji udźwignąć - ocenia dr Krzysztof Kaszuba, ekonomista z Rzeszowa. - Co do samych oczekiwań płacowych lekarzy, to są one dla mnie zrozumiałe. Pod warunkiem jednak, że za takimi pieniędzmi stałaby sumienna praca oraz niewątpliwa fachowość specjalisty.
- O wyższych pensjach można by dyskutować z lekarzami, ale pod warunkiem, że obowiązywałaby zasada: jeden lekarz na jednym etacie. Tymczasem częsta jest praktyka, że specjalista pracuje zarówno w publicznej lecznicy, jak i w prywatnych gabinetach. Trudno uznać, by taka sytuacja była korzystna dla pacjentów - ocenia Adam Sandauer ze stowarzyszenia Primum Non Nocere, walczącego o prawa chorych.
Zarobki lekarzy na tle innych zawodów na Podkarpaciu
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w czerwcu br. ukształtowało się w woj. podkarpackim na poziomie 2702,70 zł i było o 4,7 proc. wyższe niż przed rokiem - poinformował Urząd Statystyczny w Rzeszowie. Podkarpackie: Zarabiamy o 700 zł mniej niż średnio w kraju
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę