Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka II liga: AZS Politechnika Rzeszowska woła o pomoc

Tomasz Ryzner
Drużyna AZS Politechniki Rzeszowskiej nie jest na razie pewna gry w II lidze.
Drużyna AZS Politechniki Rzeszowskiej nie jest na razie pewna gry w II lidze. Krzysztof Kapica
Historycznym awans do II ligi, oznacza dla AZS-u Politechniki Rzeszowskiej nie tylko radość, ale i problem. Szefowie klubu zachodzą w głowę, skąd wziąć środki na nowy sezon. Na razie budżet jest zabezpieczony tylko w jednej trzeciej.

Wyjście poza regionalne opłotki odbyło się minimalnym kosztem. Zawodnicy AZS-u to stuprocentowi amatorzy.

- Chłopaki grali za darmo, na mecze jeździliśmy we własnym zakresie, w trzy samochody. Nie mamy masażysty, trenowaliśmy dwa-trzy razy w tygodniu. Przy takich nakładach możemy być dumni w wyniku. Są kluby, które miały więcej w kasie, płaciły koszykarzom godne pieniądze, nie awansowały wyżej.

AZS-owi pomaga Politechnika udostępniając halę, poza Kosimem I Maciejem Lutakiem, dużą pracę wykuje Grzegorz Sowa, prezes klubu. Druga liga to jednak duże wyzwanie.

- Same koszty gry niewiele tu odbiegają od I ligi - mówi Kosim. - Wyjeżdżając na Na Śląsk czy dalej wypadałoby mieć busa. Sprawami organizacyjnymi musi się zająć kilka osób. Dla nich czy dla koszykarzy też przydałoby się jakieś wynagrodzenie. Samo wpisowe to 6 tysięcy złotych, na sędziów trzeba wydać 25 tysięcy. Obliczyliśmy, że budżet minimum to około 90 tysięcy złotych.

Całość tekstu w poniedziałkowym stadionie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24