Przyjęcia z okazji I Komunii św. dziecka coraz częściej i chętniej organizowane są przez rodziców w restauracjach. Zdarza się, że rozmachem przypominaj małe wesela - odpowiednio wcześniej zaplanowane, z wymyślnym menu, oprawą muzyczną.
- Rezerwacje zaczynają się już od września, października. Menu jest bardzo podobne do weselnego - wyjaśnia Patryk Jasiński z rzeszowskiego lokalu "Czarny Kot" w Rzeszowie. - Zazwyczaj zapraszanych jest 10 - 20 osób. Ostatnio coraz bardziej popularny jest catering.
Nie oszczędzają na prezentach
Z równie dużą starannością przygotowywana jest lista prezentów dla dziecka.
- Prezenty są ważne, bo są wyrazem uznania faktu, że dziecko przystąpiło do pierwszej komunii. Kiedy jednak ich ceny sięgają kilku tysięcy, przysłaniają najważniejszy cel samej uroczystości - zaznacza Agnieszka Jankowska-Rachel, psycholog z Rzeszowa. - Sam wyścig między członkami rodziny - kto kupi droższy prezent, ten jest lepszym wujkiem czy babcią, stwarza bardzo niebezpieczną sytuację - dodaje.
Fakt, że kupuje się dużo i drogie prezenty podkreślają przedstawiciele różnych branż.
- Rodzice i najbliższa rodzina nie oszczędzają na prezentach dla dzieci, które przystępują do I Komunii świętej. Prezent musi być z górnej półki. W myśl zasady, że im dana rzecz droższa, tym lepsza - twierdzi Wioletta Batóg, rzecznik Media Markt.
Marzeniem jest quad
Z listy marzeń 9-latka od kilku lat nie znikają aparaty cyfrowe, laptopy, PlayStation. W tym roku sprzedawcy dostrzegli nowy trend - monitor do komputera, który może służyć też do oglądania telewizji. Drugoklasiście nie wypada nie kupić zegarka. Tegorocznym hitem jest flik-flak. W maju żniwa mają salony jubilerskie - tam kupowane są złote łańcuszki, medaliki, krzyżyki, kolczyki.
- Rodzice obowiązkowo zamawiają grawer z dedykacją lub datą pierwszej komunii - mówi Katarzyna Kloc z Firmy Jubilerskiej "Górecki".
Koperta z gotówką ucieszy każdego 9-latka, ale niedoścignionym prezentem komunijnym jest quad. - Co drugi quad kupiony na prezent komunijny pochodzi ze składek całej rodziny. Kosztuje od 2 do 6 tys. zł. Do tego dochodzi kask - od 100 zł oraz kombinezon - 250 do 800 zł - wylicza Andrzej Lisowicz z rzeszowskiego sklepu Motorland.
Mam, więc jestem
Psycholog Agnieszka Jankowska-Rachel uczula, że drogie prezenty bardzo źle wpływają na osobowość 9-latka, która właśnie się kształtuje.
- Wręczanie drogich prezentów uczy dziecko, że tyle jest warte, ile posiada. Swój prestiż w przyszłości będzie wiec budowało na podstawie tego, co ma. W ten sposób przyczyniamy się do tworzenia społeczeństwa konsumpcyjnego - wyjaśnia psycholog
Czy dzieci powinny dostawać na I Komunie Świętą drogie prezenty? Podyskutuj na forum.nowiny24.pl
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas