Bardzo trudne warunki na drogach Podkarpacia. Jeden wypadek śmiertelny

W wypadku, do którego doszło wczoraj w nocy na odcinku krajowej "czwórki" między Rzeszowem i Łańcutem zginął 20 - letni kierowca renault megane.

Również wczoraj po południu w Pysznicy, w pow. stalowowolskim, ranna została 16 - latka. Na chodniku potrąciło ją auto, które wpadło w poślizg.

Kolejny pieszy ucierpiał w wypadku, tuż po godz. 19. w Moderówce w pow. krośnieńskim. 47-letniego mężczyznę idącego poboczem potrącił kierujący iveco. Poszkodowany z urazem głowy trafił do szpitala.

Nieco później w Medyni Głogowskiej w pow. łańcuckim ranna została piesza potrącona przez kierowcę fiata brava.

Przed godz. 23. w Lutoryżu w pow. rzeszowskim kierująca chevroletem na śliskiej nawierzchni straciła panowanie nad pojazdem i zjechała do przydrożnego rowu. Z obrażeniami do szpitala trafiła dwójka pasażerów, w wieku 9 i 17 lat.

Kwadrans później w Rzeszowie na ul. Kochanowskiego kierująca fiatem punto najprawdopodobniej nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierującej autobusem komunikacji miejskiej. Doszło do zderzenia. Do szpitala przewieziono obie kierujące i pasażerkę fiata.

Dzisiaj tuż po godz. 2. w Jelnej w powiecie leżajskim na odcinku drogi krajowej nr 77 kierujący bmw, podczas wyprzedzania innego pojazdu wpadł w poślizg. Zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo. W wypadku obrażeń doznało pięć osób. Kierowca był trzeźwy.

- Śliskie drogi powodują szczególne zagrożenie. Droga hamowania w takich warunkach jest zdecydowanie wydłużona, dlatego należy być bardzo przewidującym za kierownicą - ostrzegają policjanci. - Pamiętajmy, że mokre w ciągu dnia nawierzchnie dróg w nocy i nad ranem mogą być bardzo śliskie. Dostosujmy prędkość do panujących warunków atmosferycznych. Bądźmy bardzo ostrożni bowiem kilkustopniowy mróz powoduje, że na jezdniach zalega zajeżdżony śnieg i bardzo śliskie błoto pośniegowe. Zachowajmy bezpieczną prędkość i większe niż zazwyczaj odstępy między jadącymi pojazdami.