Zmiany w kadrze Stali Stalowa Wola. Obcokrajowcy na celowniku

Dariusz Stachowiak to kolejny piłkarz, który odszedł z pierwszoligowej Stali Stalowa Wola.

Trener Janusz Białek spotkał się wczoraj z zarządem klubu i przedstawił swoją wizję kadry na rundę wiosenną. "Stalówkę" mogą wzmocnić między innymi zawodnicy z zagranicy.

"Stalówka" ma walczyć wiosną o utrzymanie w pierwszej lidze do samego końca. Trener Białek chce pozyskać w przerwie zimowej takich graczy, którzy mogliby występować od razu w podstawowym składzie.

Wolą grać
Na razie ze Stali odeszło dwóch pomocników, którzy się nie sprawdzili. To Paweł Olszewski i Dariusz Stachowiak, rozwiązali już umowy w stalowowolskim klubie. Co z kilkoma innymi graczami, którzy nie spełnili oczekiwań?

- Kilku piłkarzy prowadzi rozmowy, klub proponuje im inne warunki zatrudnienia - zdradza trener Janusz Białek.

- To jednak dopiero początek rozmów i trudno jeszcze w tym momencie mówić o faktach. Natomiast na pewno chcemy wzmocnić nasz zespół jesteśmy przerwie zimowej, jesteśmy w kontakcie z kil-koma kandydatami.

To piłkarze, którzy rzeczywiście wzmocnili-by naszą drużynę. A czy Stal będzie stać na ich pozyskanie? Myślę, że tak. Są zawodnicy, którzy szukają nowego zespołu, rozwiązują umowy, bo na przykład wolą grać niż siedzieć na ławie.

Nie zamykają drogi
Do Stali może wrócić z Cracovii Kraków Kamil Karcz. Trener Białek przyznał z kolei, że w kręgu jego zainteresowań jest między innymi zawodnik z Mielca, w którym mieszka szkoleniowiec.

- Interesujemy się zawodnikami zarówno z Polski jak i z zagranicy - mówi szkoleniowiec.

- W tym także piłkarzami z naszego regionu, przed nikim nie zamykamy drogi. Na środę zaprosimy kilku z nich, mieliśmy w planach sparing, rozmawialiśmy na ten temat z Siarką Tarnobrzeg i Stalą Rzeszów, ale te drużyny nie wyraziły zgody. Może rozegramy, więc grę wewnętrzną. Chciałbym wzmocnić zespół właściwie w każdej formacji, jesteśmy jednak dopiero na początku tego etapu.