Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

NFZ nie będzie płacił pielęgniarkom. Obłożnie chorzy mogą zostać bez opieki

Małgorzata Motor
Barbara Kuliga, pielęgniarka w DPS Ojców Bonifratrów w Iwoniczu, przeszła na kontrakt z NFZ. Teraz nie wie, kto będzie jej płacił za opiekę nad obłożnie chorymi.
Barbara Kuliga, pielęgniarka w DPS Ojców Bonifratrów w Iwoniczu, przeszła na kontrakt z NFZ. Teraz nie wie, kto będzie jej płacił za opiekę nad obłożnie chorymi. Fot. Krzysztof Łokaj
Narodowy Fundusz Zdrowia nie będzie od stycznia płacił pensji pielęgniarkom z domów pomocy społecznej. 4 tysiące chorych z Podkarpacia może zostać bez fachowej opieki.

- Najpierw namawia się pielęgniarki na przejście na kontrakty, a dwa miesiące później Narodowy Fundusz Zdrowia wycofuje się z tego pomysłu. To okropne -twierdzi Bożena Słowik, szefowa NZOZ Konwentu Bonifratrów w Iwoniczu.

20 pielęgniarek z Domu Pomocy Społecznej prowadzonego przez Binifrató zrezygnowało z etatów i w czerwcu przeszło na kontrakty z NFZ, zakładając niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej. W sierpniu dowiedziały się, że NFZ od przyszłego roku nie podpisze z nimi kontraktów.

Etaty kosztem podopiecznych

- Domy pomocy społecznej nie mogą przecież funkcjonować bez pielęgniarek. Skończy się na tym, że pielęgniarki wrócą na etaty kosztem podopiecznych. Pieniądze przeznaczone na ich chorych pomniejszą się o kwotę na pensję pielęgniarek - przypuszcza Bożena Słowik.

Problem dotyczy ok. 600 zatrudnionych na kontraktach, które opiekują się 4 tys. podopiecznych na Podkarpaciu. Na razie nie wiadomo, jak zostanie rozwiązany. Resorty zdrowia i pracy nie mogą się porozumieć, kto powinien płacić tzw. domowym pielęgniarkom.

- Nas obowiązuje rozporządzenie prezesa NFZ z 1 sierpnia. Zgodnie z nim, nie możemy podpisywać nowych umów. Te, które obowiązują, będą tylko do końca roku - wyjaśnia Marek Jakubowicz, rzecznik Podkarpackiego Oddziału NFZ.

Dlaczego?

- Od 1 stycznia nie będzie takiego podmiotu, jak pielęgniarka zadaniowa. W związku z tym NFZ nie będzie mógł im płacić. Decyzja, kto pokryje te koszty, jeszcze nie zapadła - dodaje rzecznik.

Nikt nic nie wie

Pielęgniarki nie mają wątpliwości, że na pastwę losu pozostawia się osoby starsze i obłożnie chore, które często latami nie wstają z łóżka.

- Domowe pielęgniarki to odciążenie przede wszystkim rodziny, której od stycznia pozostanie chyba zwolnić się z pracy, by zapewnić choremu opiekę - zauważa Maria, pielęgniarka z jednego z DPS-ów na Podkarpaciu.

Dariusz Tracz, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim, stawia sprawę jasno.

- W świetle nowych przepisów pielęgniarki stanęły przed wielką niewiadomą. Domy pomocy społecznej nie mają w swoich zadaniach opieki medycznej. Wysłałem pismo do NFZ, jak ta sprawa będzie rozwiązana, ale wciąż czekam na odpowiedź.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24