Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiadomo już kim jest tajemniczy mężczyzna z zanikiem pamięci

Krzysztof Potaczała
Pan Aleksander odzyskał tożsamość. Teraz ma nadzieję wrócić do najbliższych.
Pan Aleksander odzyskał tożsamość. Teraz ma nadzieję wrócić do najbliższych. FOT. KRZYSZTOF POTACZAŁA
Odnalezionego 1 września w Ustrzykach Dolnych w Bieszczadach mężczyznę rozpoznał jego syn.

Jego tożsamość potwierdził mieszkający w Anglii syn, który zobaczył w Internecie zdjęcie ojca i artykuł o nim opublikowany wcześniej w Nowinach.

- W poniedziałek wieczorem do naszej komendy zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że jest synem odnalezionego w Ustrzykach NN - mówi mł. asp. Dorota Głazowska-Krzywdzik, rzecznik ustrzyckiej policji. - Zaczęliśmy sprawdzać każdy szczegół: miejsce zamieszkania, najbliższą rodzinę, sąsiadów. Gdy wszystko ułożyło nam się w całość, mogliśmy ogłosić, że NN to 79-letni pan Aleksander z Otwocka. Dla jego dobra nie mogę podać nazwiska.

Wiadomo, że staruszek mieszkał w bloku wraz z żoną. W tym samym mieszkaniu zameldowana jest też córka, ale prawdopodobnie mieszka gdzie indziej. Według relacji sąsiadów, którzy na zdjęciu rozpoznali pana Aleksandra, starsza kobieta (żona Aleksandra) wychodzi z domu tylko po zakupy, a jej męża od pół roku nikt nie widział.

- Sąsiedzi nie uznali tego za niepokojący sygnał, bo, jak tłumaczyli, pan Aleksander to kaleka i rzadko opuszcza mieszkanie - mówi rzecznik Krzywdzik.
Żona ani córka nie zgłosiły zaginięcia męża. Może to wskazywać, że w rodzinie nie działo się dobrze. Wciąż nie ustalono, kiedy Aleksander wyszedł z domu i w jaki sposób znalazł się w Lublinie, skąd pociągiem dotarł do Przemyśla, a później (zapewne okazją) do Ustrzyk Dolnych. Czy stracił pamięć w wyniku pobicia, podania mu silnych leków, narkotyków?
- Mam z synem pana Aleksandra stały kontakt telefoniczny. Obiecał, że wkrótce przyjedzie do Polski zobaczyć się z ojcem - informuje nadkomisarz Sylwia Puchalik, psycholog z podkarpackiej policji. - Natomiast wczoraj rozmawiali przez telefon. Pierwszy raz od kilku lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24