Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podkarpackie szpitale w agonii. Kolejne z nich przestają przyjmować pacjentów

Dorota Mękarska
Jako pierwszy ograniczenia w przyjmowaniu pacjentów na hospitalizację wprowadził Szpital Powiatowy w Mielcu. Jego śladem poszły lecznice w Ustrzykach Dolnych, Dębicy i Sanoku, a także szpitale wojewódzkie w Krośnie, Tarnobrzegu i Przemyślu i nr 2 w Rzeszowie. W kolejce są już następne lecznice…
Jako pierwszy ograniczenia w przyjmowaniu pacjentów na hospitalizację wprowadził Szpital Powiatowy w Mielcu. Jego śladem poszły lecznice w Ustrzykach Dolnych, Dębicy i Sanoku, a także szpitale wojewódzkie w Krośnie, Tarnobrzegu i Przemyślu i nr 2 w Rzeszowie. W kolejce są już następne lecznice…
Coraz więcej szpitali na Podkarpaciu odmawia przyjmowania chorych. - To co się dzieje to hańba! - grzmią pacjenci.

Oddział chirurgiczny Szpitala Specjalistycznego w Sanoku od 1 listopada będzie przyjmował wyłącznie pacjentów w stanie zagrożenia życia. Powód? Brak pieniędzy.

Niektóre lecznice już w lecie zapowiadały, że będą ograniczać liczbę pacjentów, gdyż nie starczy im pieniędzy. Jako pierwsi ograniczenia odczuli pacjenci z Mielca. Potem wprowadziły je inne szpitale. Wiele placówek czekało jednak na podział rezerwy budżetowej, którą szumnie zapowiadała minister zdrowia.

Puste obietnice

Okazało się jednak, że z rezerwy budżetowej państwa szpitale na Podkarpaciu dostały jedynie 46 mln zł z "pierwszego rozdania" wynoszącego dla naszego województwa 94 mln zł. Lwia cześć tej kwoty poszła do aptek w ramach refundacji leków i do podstawowej opieki zdrowotnej. W tym momencie szpitale stanęły przed widmem bankructwa. Na dodatek w planie na 2010 rok nakłady na podkarpackie szpitale mają zmniejszyć się o 119 mln zł!

Szpital Specjalistyczny w Sanoku, któremu NFZ zalega za tegoroczne nadwykonania 3 mln zł, zdecydował się od 1 listopada wstrzymać przyjęcia na oddział chirurgiczny, gdyż już we wrześniu wyczerpał limit. Na hospitalizację przyjmowani będą tylko pacjenci w ciężkich stanach. W połowie listopada to samo czeka inne oddziały.

Szpitale mogły "zmądrzeć"?

- W minionym roku szpitale wykonały nadwykonania na kwotę 60 mln zł, a w tym roku już na 120 mln zł - podkreśla Marek Jakubowicz, rzecznik Narodowego Funduszu Zdrowia w Rzeszowie. - Mając doświadczenie z odzyskaniem pieniędzy za zeszły rok mogły racjonalniej podejść do tej kwestii.

- To, co mieliśmy nie leczyć chorych dzieci? - oburza się Adam Siembab dyrektor szpitala w Sanoku. - Mieliśmy odsyłać z oddziału zakaźnego, jedynego na 6 powiatów, pacjentów z biegunkami, zakażeniami, by zarażali innych? Ta bezduszność jest nie do uwierzenia!

Tu wszyscy są w stanie zagrożenia

Oddział chirurgiczny w Sanoku jest oblężony. Miejsca w salach zapełnione są do ostatniego. Tak samo zapchany łóżkami jest korytarz.

- Kontakt na zabiegi naczyniowe skończył nam się we wrześniu, a kontrakt na zabiegi wewnątrznaczyniowe w… marcu - mówi dr Wojciech Skibiński, ordynator chirurgii. - Dobrze, że już jest w Sanoku hemodynamika, z którą współpracujemy. Tylko dzięki temu jakoś sobie radzimy.

Ferdynand Oleniacz z Czerteża, jest na tym oddziale częstym gościem. Choruje na cukrzycę, przeszedł 3 zawały i 2 wylewy. Teraz z powodu cukrzycy obcięto mu palce u nogi. Chory jest przekonany, że jemu szpital pomocy nie odmówi, ale martwi się o innych pacjentów.

- Tu wszyscy są w stanie zagrożenia życia - ledwo szepcze. - Proszę przejść się po salach. Tu, co drugiemu, albo noga gnije, albo ma obciętą.

- Jak to nie będą przyjmować wszystkich pacjentów? - Józef Lenart z Leszczowatego nie może w to uwierzyć. - A gdzie podziały się nasze składki, które przez tyle lat żeśmy płacili? Warszawa kradnie, a dla ludzi biednych nie ma.

Zaniepokojony sytuacją jest starosta sanocki, który wystosował list otwarty do rzeszowskiego NFZ i parlamentarzystów Apeluje w nim o ratowanie podkarpackich szpitali. Z takim samym apelem do minister zdrowia zwrócili się radni powiatowi, którzy bez ogródek piszą, że odmawianie szpitalom pieniędzy na leczenie chorych jest po prostu hańbiące.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24