Powodem przygotowania uchwały były protesty, jakie przez ostatnie lata wybuchają w mieście w sprawie nadajników. Do tej pory operatorzy komórkowi bez większych przeszkód montowali w mieście zarówno silne stacje bazowe, jak i pojedyncze nadajniki.
- Mieszkańcy wiele razy skarżyli się, że nie chcą mieszkać w pobliżu takich urządzeń, ale nie mogliśmy im pomóc. Stąd pomysł na przygotowanie uchwały - mówi Jacek Kiczek, rzeszowski radny Prawa i Sprawiedliwości.
Co to z uchwała? Dokument, który we wtorek uchwaliła rzeszowska Rada Miasta zakazuje montażu nadajników na nowych osiedlach.
- Po prostu przygotowując nowe plany zagospodarowania przestrzennego dla terenów mieszkalnych urbaniści będą teraz zaznaczać, że muszą być wolne od urządzeń o mocy większej niż 25 W. To nie załatwi problemu całkowicie, ale na pewno pomoże - tłumaczy J. Kiczek.
Ile to 25 W?
- To bardzo niskie, nieszkodliwe dla otoczenia promieniowanie - zapewnia Lesław Bańdur, dyr. Biura Obsługi Informatycznej i Telekomunikacyjnej Urzędu Miasta. - Dla porównania stacja bazowa telefonii komórkowej jest zazwyczaj dwukrotnie silniejsza. Natomiast nadajnik sieci Resman to zaledwie 1 W.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"