Wlepią ci też mandat, jeśli złamiesz przepisy na drogach osiedlowych, prywatnych, czy na parkingach przed hipermarketami.
Rząd przymierza się do zlikwidowania luki prawnej wiążącej ręce drogówce.
- Przepisy prawa o ruchu drogowym obowiązują dziś tylko na drogach publicznych. Nie obowiązują m.in. na uliczkach osiedlowych, polnych drogach, dojazdach prywatnych do budynków, na parkingach przed hipermarketami - wylicza Paweł Międlar, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Rzeszowie.
Policjant będzie mógł interweniować
Co to oznacza? Kierowcy mogą stawiać samochody, jak chcą (nawet, jeśli jeden zajmuje trzy miejsca, bo stoi w poprzek) i szarżować, jak chcą. Nic im nie można zrobić. Oczywiście dopóki nie dojdzie do wypadku. Wkrótce skończy się ta samowola.
- Czas najwyższy, aby znikły miejsca, gdzie bezkarnie można łamać przepisy i zasady bezpieczeństwa, zachowywać się skandalicznie - dodaje Międlar. - Po uliczkach osiedlowych biegają dzieci, chodzą matki, niepełnosprawni, starsi. Będzie bezpieczniej, jeśli policjanci będą mogli wreszcie interweniować.
Sprawdzać trzeźwość kierowców i rowerzystów, łapać za brak świateł, pasów, karać za niesprawne auto.
Zdrowy parkuje na miejscu chorego
Z szykujących się zmian cieszą się też niepełnosprawni. Jeśli ktoś bez karty parkingowej zajmie miejsce oznaczone kopertą, musi się liczyć z konsekwencjami, czyli odholowaniem samochodu. Dziś grozi mandat od 20 do 500 zł.
Na podkarpackich drogach co roku przybywa ok. 40-50 tysięcy aut. Z danych Urzędu Statystycznego w Rzeszowie wynika, że w regionie w 2007 roku zarejestrowanych było ok. 720 tys. samochodów osobowych, 2006 - ok. 671 tys., 2005 - 627 tys., 2000 - 474 tys. W Rzeszowie na koniec ub. r. zarejestrowanych było ok. 70 tys. aut. W tym półroczu doszło już ok. 5 tys., a co roku przybywa ok. 10 tys.
- Największy problem ze znalezieniem miejsca na parkingu przed hipermarketem jest np. podczas przedświątecznego szału zakupowego. Wszystkie miejsca dla niepełnosprawnych są zajęte samochody zdrowych kierowców - twierdzi Piotr Soja z ośrodka informacji dla osób niepełnosprawnych w Rzeszowie. - Na co dzień nie ma problemu. Tych miejsc przed marketami jest kilka, kilkanaście.
Soja dodaje, że więcej kopert przydałyby się na parkingach osiedlowych (to apel do spółdzielni, które nie kwapią się z wyznaczaniem lub rysują jedną gdzieś na uboczu) oraz przed Urzędem Wojewódzkim, gdzie doliczył się tylko jednej.
Strażacy są za
Nowe przepisy pozwalające działać policjantom są oczekiwane także przez strażaków. Nagminny problem na osiedlach to pozastawiane drogi dojazdowe do bloków.
- Tłumaczenie kierowców, że przecież tu od 20 lat nigdy nic się nie działo, nie ma sensu. Nie można szafować zdrowiem i życiem swoim i innych - mówi Marcin Betleja, rzecznik komendanta wojewódzkiej straży pożarnej w Rzeszowie.
Widzisz bezmyślność kierowców, źle zaparkowane samochody, stojące na miejscach dla niepełnosprawnych? Zrób zdjęcie lub daj nam znać. Informacje wysyłajcie na adresy [email protected], [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?