Ranking "Przekroju". Rzeszów lepszy od Krakowa, Warszawy i Wrocławia

Obiema rękami podpisuje się pod tym Ziemowit Ziętek - warszawianin, który przeprowadził się nad Wisłok 3 lata temu.

Pierwszy w Polsce ranking miast przyjaznych mieszkańcom opublikował wczoraj tygodnik "Przekrój". Autorzy raportu analizowali 26 miast liczących powyżej 175 tys. mieszkańców. Zwyciężył Poznań. Rzeszów wyprzedził m.in. Kraków, Wrocław, Gdańsk Warszawę.

Plusy Rzeszowa

- Miasta oceniane były w 24 kategoriach. Nie każda była tak samo istotna, więc przyznaliśmy różne wagi punktowe Za najważniejsze kryterium uznaliśmy średnie dochody na członka rodziny i bezrobocie. One pozwalają ocenić, na jakim poziomie możemy w danym mieście utrzymać rodzinę - tłumaczą autorzy rankingu.

Za ważne uznali ceny mieszkań i wody. Pod lupę wzięto też m.in. jak dba się o ludzi starszych, schorowanych, kobiety w ciąży, liczbę miejsc w żłobkach i przedszkolach, dostępność do basenów, kin, teatrów.

Rzeszów zdobył w sumie 384 punkty, o 12 mniej od Poznania. Tuż za nami był Kraków z 379 pkt., a dalej Wrocław (373), Olsztyn (369) i Gdańsk (364). Warszawa zajęła 12 miejsce (341 pkt.). Najgorzej wypadł Radom (209 pkt.).

Maksymalną ilość punktów otrzymaliśmy w kategoriach: drogi (liczba km dróg na 1 km kw. powierzchni miasta), przestępczość (liczba przestępstw na 1 tys. mieszkańców), szpital (liczba miejsc szpitalnych na 10 tys. mieszkańców), cena 1 m sześć. wody, czas oczekiwania na rejestrację działalności gospodarczej, internet (proc. pow. miasta, w którym jest dostęp do darmowego Internetu), ścieżki rowerowe (długość ścieżek rowerowych na 1 tys. mieszkańców).

Ranking pokazał, że tylko u nas aż połowa miasta ma darmową sieć internetu. W Rzeszowie najkrócej czeka się na rejestrację działalności gospodarczej. Jest bezpiecznie.

Tadeusza Ferenca, prezydenta Rzeszowa ucieszyło drugie miejsce.

- Pokonaliśmy Warszawę, Kraków, Wrocław, Bydgoszcz. I tak mam ciągły niedosyt. W mieście jest jeszcze wiele do zrobienia - mówi prezydent. - Drogi, kolejne szkoły, przejście pod Al. Powst. Warszawy. Marzy mi się teatr muzyczny. Zabiegamy o pieniądze na kolejkę nadziemną. Chcemy wprowadzić miejską wypożyczalnię rowerów. Inaczej też wyobrażam sobie Wisłok. Zależy mi, aby tłumy przychodziły nad rzekę na spacery.

Czy za rok Rzeszów powalczy o 1 miejsce? - Spróbujemy - uśmiecha się zagadkowo.

Walory Rzeszowa docenił Ziemowit Ziętek. 32 - latek urodził się w Warszawie, mieszkał na osiedlu Chomiczówka. Potem drogi zaprowadziły go do Krakowa, a 3 lata temu przywędrował do Rzeszowa. Tak mu się tu spodobało, że postanowił zostać.

- Atuty miasta? Cisza, spokój, dużo zieleni, dużo mniejszy wyścig szczurów. Ten wolniejszy rytm pozwala skupić się na fajnych projektach.

Ziemowit wkrótce wyrusza na wyprawę w 80 miejsc dookoła świata. Ale potem znów chce wrócić do Rzeszowa.

- W rankingu najbezpieczniejszych miast w Polsce, opublikowanym w gazecie "Dziennik" (25.02.2008 r.) Rzeszów otrzymał, po raz drugi, miano najbezpieczniejszego miasta w Polsce.

- W sondażu dla Gazety Wyborczej 94 proc. pytanych, czy miasto zmieniło się w ciągu ostatnich dwóch lat na lepsze, twierdzi, że tak. To daje pierwsze miejsce w kraju.

- W rankingu Prezydentów Polskich Miast, opublikowanym przez "Newsweeka", prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc zajął wysokie trzecie miejsce. Wyżej znaleźli się Prezydenci Krosna - Piotr Przytocki i Wrocławia Rafał Dutkiewicz.